FORUM.FIREBLADE.PL

Witam jeszcze raz, w ostatnim poście napisałem ze po wymianie łożysk z tylniego koła zaczeło coś pukać sprawdziłem tylnie koło zdiołem je i okazało sie ze jest ok. ale jak zaczołem ciągnąc na sucho za łańcuch przy zdjętym kole zauważyłem ze mi puka w przodu zębatki gdzieś w srodku. w tym momencie nie wiem co to moze być. przed wymianą łożysk było wszysto ok. a po niezabardzo. Mam takie pytanie czy jak człowiek który wymieniął mi te łożysko mógł za mozna naciągnąc łańcuch co mogło spowodować jakieś uszkodzenie. A moze to jest jakiś zbieg okoliczności.
pozdrawiam.

a zaglądałeś czy nie jest np. poluzowana zębatka z przodu?
nie sądze zeby za mocno naciągnięty łancuch mógł coś uszkodzić jedynie łożysko na wałku zdawczym ale moim zdaniem to juz jest poprostu koniec tego napędu i dla tego strzela

A może ten fachowiec poużywał sobie najpierw na twoim moto ? ja tam nie ufam fachowcom ,nie wszyscy są uczciwi najlepiej jak by robił przy tobie, sam wymieniałem w swojej łożyska tylnego koła i nic mi po tym nie puka, zajęło mi to około 2h

Kriss pisze:sam wymieniałem w swojej łożyska tylnego koła i nic mi po tym nie puka, zajęło mi to około 2h

Dokładnie, jednak samemu to samemu

borek pisze:

Kriss pisze:sam wymieniałem w swojej łożyska tylnego koła i nic mi po tym nie puka, zajęło mi to około 2h

Dokładnie, jednak samemu to samemu

dawno temu znalem pewien serwis w czeladzi ktory byl takze komisem i kolesie z tego serwisu zrobili wypozyczalnie motorow ludzi ktorzy zostawili motory w komisie takze jak zostawic motor to tylko w dobre rece a do wymiany lozysk nie jest potrzebny kluczyk do stacyjki no i spisywac licznik przed oddaniem

wielkie dzieki za info koledzy.
własnie wruciłem z garazu bo wymieniałem olej w tym bike i co sie okazało ze ten fachman zamienił w tylnim kole, podkładka co powinna być od strony łancuha to była od strony hamulca i odwrotnie. W serwisowce własnie to zauważyłem ze powinno być odwrotnie . różnia sie one grubością. i nieweim czy to moze być ten powód niby zmieniłem jak powinno być ale niewiem czy już przez tą rórnićę podkładek nie jest uszkodziła przednia zebatka.
pozdro.

[ Dodano: Wto Maj 18, 2010 12:58 am ]
A i nadal puka po poprawieniu stron. tylko jakby trochę mniej.

daro,
a możesz napisać co to za serwis, żeby ewentualnie na niego uważać w przyszłości,
no i czy nie podjechałeś do nich drugi raz i nie powiedziałeś że nie pukało a po serwisie puka

Poluzuj łańcuch a pukanie na pewno zniknie

Witam
wielkie jeszcze raz wielkie dzieki za porady. Ten fachman to za Pruszkowem był.
pozdro.