Strona 1 z 2

maly problem - dziwna rzecz

Post: 24 stycznia 2011, 19:48
autor: kocan
Witam, stalem sie szczesliwym posiadaczem bladego sc33 z 99 roku, i pojawil sie maly "problem", a mianowicie silnik chodzi cicho, nic nie stuka nie puka zarowno na zimnym jak i na cieplym itp itd, natomiat zauwazylem lekki halas (jakby metaliczny dzwiek sprezynki) w momencie wciskania sprzegla. Tylko wtedy wystepuje owy dzwiek. ma ktos pomysl co to moze byc i czy jest to powod do niepokoju? pozdrawiam i z niecierpliwoscia czekam na odpowiedz

Post: 24 stycznia 2011, 19:55
autor: borek
Najprawdopodobniej sprzęgło do wymiany, u mnie też było słychac metaliczny dzwięk jak tarcze się skończyły.

Post: 24 stycznia 2011, 20:05
autor: kocan
tylko podczas jazdy wszystko jest wporzadku, nie ciagnie, zbiera sie jak nalezy.

Post: 24 stycznia 2011, 20:06
autor: borek
do czasu

Post: 24 stycznia 2011, 20:13
autor: kocan
borek a powiedz mi wystarczy wymienic tarcze sprzegla czy cos jeszcze? PS moze ktos ma jeszcze jakies pomysly :)

Post: 24 stycznia 2011, 20:36
autor: borek
tarcze najlepiej EBC nie polecam tych tanich, należałoby sprawdzic wymiary przekładek i sprężynek, wymiary jakie powinne byc masz w manualu, zazwyczaj jest tak że jak tarcze się kończą to i spręzynki.

Post: 24 stycznia 2011, 20:53
autor: toper-utl
Jesli sprzegło się nie ślizga i nie ciągnie to ja bym go narazie nie ruszał. Chyba że dobiegają z niego bardzo kosmiczne dźwięki, ale z twojego opisu wynika że raczej nic złego się nie dzieje. Może linka (pancerz) się gdzieś obija w czasie wysprzęglania, albo kalmka sobie pyka bo ma luz. Zobacz też, jak wygląda sprężynka na dźwigni sprzęgła przy silniku, jest od spodu, mogła się nienaturalnie ułożyć i wydaje takie dźwięki. Jeśli juz miał bym obstawiać coś pod pokrywą to łożysko oporowe wysprzęglika, ale wątpie bardzo....

Post: 24 stycznia 2011, 23:34
autor: Davidstrzala
JA też bym na razie tego nie ruszał jeżeli nie ma takiej potrzeby, a tarcz EBC nie polecam, kumpel miesiąc po wymianie na Jasną górę już nie podjechał bo sprzęgło nie dało rady. jak wymiana to ja bym polecał tylko oryginał tylko że drogo

Post: 24 stycznia 2011, 23:51
autor: pekal1
a ja bym ruszał bo jak poleci gdzieś w traskę i się posypie to będzie nieciekawie. Najprawdopodobniej tak jak koledzy napisali, koniec tarcz (tu sprzęgło przy wyższych obrotach z obciążeniem np. plecak) raczej by się ślizgało. Rozbierzesz to bez zlewania oleju. Sprawdził bym też łożysko, to na pewno któreś z tych 2.

Post: 25 stycznia 2011, 00:23
autor: orzech
to w jaka ma trase jechać ? 6000 km dookoła europy ? to przed taka to zrobi... sprzęgło to nie korba z boku silnika - nie psuje się nagle i bez zapowiedzi... jak się ślizga to stopniowo najpierw przy wysokich obrotach na najwyższych biegach później stopniowo coraz bardziej ... poza tym z całym szacunkiem ale rozbierać sprzęgło na podstawie diagnozy kogoś z forum kto nawet nie widział motka ?!? Moja rada JAK NIE POTRAFISZ sam zdiagnozować źródła niepokojącego odgłosu, to najlepiej pojedź do mechanika :D za diagnoze fortuny nie zostawisz a będziesz wiedział na czym stoisz

Re: maly problem - dziwna rzecz

Post: 25 stycznia 2011, 14:24
autor: Yarson 954
kocan pisze:Witam, stalem sie szczesliwym posiadaczem bladego sc33 z 99 roku, i pojawil sie maly "problem", a mianowicie silnik chodzi cicho, nic nie stuka nie puka zarowno na zimnym jak i na cieplym itp itd, natomiat zauwazylem lekki halas (jakby metaliczny dzwiek sprezynki) w momencie wciskania sprzegla. Tylko wtedy wystepuje owy dzwiek. ma ktos pomysl co to moze byc i czy jest to powod do niepokoju? pozdrawiam i z niecierpliwoscia czekam na odpowiedz


czy sprzet byl strzelany ze sprzegla hihi: ?
tylko dzwiek zadnych objawow choroby?
koszyk sprzeglowy do wymiany- mialem w 954 zjawisko. mechanik powiedzial ze bym sie nie martwil :-<

[ Dodano: Wto Sty 25, 2011 1:26 pm ]
ps- to nie tarcze, pamietaj wymiana tarcz z przekladkami konieczne jedno i drugie,ale u ciebie jest ok. sprzelgo slizgajace sie mozesz latwo sprpawdzic..to czuc przy ruszaniu,przyspieszaniu... poczatkowe objawy. jedyna zapieta, sprzeglo wcisniete i manetk OD GAZU NA FULL,JAK MOTO POJEDZIE KAWALEK TO sprzelgo,ale u cibeie to nie to

Post: 25 stycznia 2011, 21:32
autor: kocan
dzieki za odpowiedz jeszcze jutro wyskocze do garazu i sprawdze to sprzeglo zapne jedynke i gaz na ful i zobaczymy czy ruszy. co do slizgania sie nie zauwazylem. co do strzelania ze sprzegla nie jestem w stanie powiedziec czy cos takiego bylo iz moto kupilem w pazdzierniku i na pewno ja nic takiego nie robilem, poprzedni wlasciciel nie wiem, ale caly zeszly sezon motocykl stal niejezdzony, dopiero ja nim troche zaczalem pod koniec sezonu ciekac, sprzegla wczesniej slychac nie bylo, dopiero kilka dni temu poszedlem do garazu odpalic moto i podczas wciskania sprzegla uslyszalem wlasnie taki dzwiek.

[ Dodano: Sro Sty 26, 2011 5:44 pm ]
no i juz wszystko wydaje sie jasne... moto nagrzalem wbilem jedynke i na wcisnietym sprzegle gaz i przy ok 8000 obrotow moto zaczyna ruszac... czyli zamawiamy tarcze i sprezynki :)