Demontaż zbiornika

witam koledzy. zalaniu uległy świece w moim fajerze i nie pali na 3 gary:) (Dziecko zgasiło motor na ssaniu i już niestety nie odpalił). Teraz podczas odpalania na ssaniu nie łapie, dopiero jak dodam gazu trochę, ale wtedy chodzi jak traktor i po puszczeniu gazu gaśnie;p Chodzi mi o czynność jaką jest zdjęcie zbiornika. otóz odkręciłem 3 śrubki i teraz trzyma go zaworek od paliwa. i moje pytanie jest takie : jak to rozbroić szybko sprawnie i bez spuszczania paliwka??? Pozdrawiam i czekam na szybką odpowiedź 
