Strona 1 z 2

Problem z mocą sc33 POMOCY

Post: 19 maja 2011, 18:56
autor: lotokotmalajski
Niedawno miałem naprawianą skrzynie biegów (skrzynia została naprawiona) ale honda straciła na mocy wcześniej bez problemu stawiałem ją na koło a teraz czasem uda mi się ją oderwać z wielkim trudem ale na kole nie polece v-max 230! Po odebraniu fajera od mechanika nie za uwarzyłem problemu z mocą ponieważ była mokra droga. Pytanie czy to może być wina obrotomierza który wariuje już od ponad roku (jedna z teorii mechanika) lub sprzęgło czy co kolwiek, sam już nie wiem bo CENZURA jestem! Pytanie co to może być i co w takiej sytuacji robić ?

Post: 19 maja 2011, 22:33
autor: pekal1
zegary nie mają nic do prędkości. Jak silnik pracuje ? Równiutko ? może być przestawiony rozrząd np. Chodzi na wszystkie gary ?
Gdy by było sprzęgło słyszał byś jak silnik wkręca się na obroty a motocykl by nie przyśpieszał.
Mógł też coś złożyć, nie pokrył kanałów olejowych lub coś innego :)
JEżeli nie leci więcej niż 230 to oddawaj na reklamację i Ciebie nie powinno obchodzić co on spiep***ł ;)

Post: 20 maja 2011, 06:26
autor: lotokotmalajski
silnik pracuje równo, na wszystkie gary chodzi! podejrzewam też jakiś syf w gasniku np. zatkana dysza. "JEżeli nie leci więcej niż 230 to oddawaj na reklamację i Ciebie nie powinno obchodzić co on spiep***ł " Umowy z nim jakiej takiej nie pisałem więc wrazie "W" czeba być nie miłym! Nie odpuszcze!

[ Dodano: Sob Maj 21, 2011 11:26 pm ]
... więc nie odpuszczam koleś mechanik sprzęta nie chce się podjąć wysyła mnie na hamownie za moja kasę ... wała chce mi puścić ... Więc sprawa wyląduje w sądzie będzie to pewno trwało dłużej niż rok ale nie PODARUJĘ ! Zamierzam jechać do autoryzowanego serwisu hondy zrobić diagnostyke (400pln) i oddawać sprawę do sądu (500pln) ! Jedyne co mnie boli to to że nie miałem umowy z nim pisemnej ale w prawie Polskim jest takie coś jak umowa słowna (świadków na to mam)! Teraz zamiast się cieszyć tygodniem urlopu w tunezji będę się CENZURA ... Ale nie podaruje!!!!!!!!!!!!!!! A co Wy o tym myślicie?
Wracam za tydzień!

Post: 23 maja 2011, 23:20
autor: Ezio
jeżeli przestawiony rozrząd to byłby problem z uruchomieniem. jeżeli dobrze się wkręca na obroty, nie dusi się to obstawiam skrzynie.

Post: 23 maja 2011, 23:31
autor: pekal1
Nie wiem jak to się dotyczy sprzedaży usług (naprawa motocykla) ale możesz spróbować go wezwać do naprawienia usterki na podstawie "niezgodności towaru z umową" .... ma 14 dni na odpowiedź na reklamację, później z automatu jest uznana. Jeżeli nie wystawił Ci faktury ani paragonu też bym to umieścił w reklamacji, wydyga się skarbowego :)

Post: 23 maja 2011, 23:45
autor: Mikele
Niekoniecznie. Ktoś już miał podobny problem. Słaby v-max i przyspieszenie. Okazało się, że miał przestawiony rozrząd od kilka zębów.

Post: 24 maja 2011, 13:15
autor: Ezio
ziomek w suzi miał przestawiony rozrząd to uruchomienie było porażką. nie wiem jak w cbr.

Post: 26 maja 2011, 01:34
autor: Szajba
skrzynia jest ok bo była moja :D a ja zmieniłem cały piec bo PANEWKI poszły teraz serce od horneta 2005r stary piec na klamoty sprzedaje :diabel: jak coś to pisać

Post: 21 czerwca 2011, 11:03
autor: pekal1
jak się skończyło ?

Post: 22 czerwca 2011, 09:58
autor: lotokotmalajski
skonczyło się tak że zrobiłem wszystko czyszczenie gaźników,wymiana świec itp. pojechałem na hamownie (za darmo bo na stacji BP) okazało się że mocy jest 105 km i wykres krzywy! Oddałem go z wykresem mechanikowi przyjoł bez problemu podłączył kabel z impulsatora na odwrót ... jak pojechałem na jazde próbną zagrzałem silnik i odkręciłem gazu by postawić na koło omało co niezaliczyłem pleców :) Coś pięknego MOTO działa i chodzi jak powinien! :)

Post: 22 czerwca 2011, 12:11
autor: Mikele
Dobrze że tylko taki problem.
Przynajmniej przeprosił Cię że to z jego winy?

Post: 23 czerwca 2011, 14:10
autor: Miś
Dodam jeszcze, że gdy jest przestawiony rozrżąd, wykresz mocy jest poszarpany i moc nie jest oddawana liniowo. ;)
Opisz dokładniej z tym impulsatorem.