Dzisiaj wziąłem się za robotę. Oleju nie spuszczałem, przechyliłem motocykl na lewą stronę i olej spłynął do miski olejowej więc elegancko mogłem sobie wsio robić. Tarcze są popalone, czarne, tak więc tylko wymiana. Wiem że przed założeniem trzeba je moczyć 24h w oleju, więc będę spuszczał trochę oleju żeby się w nim zamoczyły, potem wleję go z powrotem
Jeśli chodzi o przekładki to w większości są "złote", miejscami występują sine przebarwienia, na może 2 czy 3 takie trochę większe, ale jeszcze do powtórnego założenia się nadają co ? Jeszcze co do tarcz, te NHC nie zużyją się tak szybko ? Wiem że te EBC lepsze ale z kasiorką jest kiepskawo bo miałem inne plany niż wymiana sprzęgła
Dużo się od siebie rożnią tarcze tych 2 firm ? I jeszcze sprawa sprężyn, moje mają ok. 4,4 cm długości. Ile powinny mieć nowe ? Szukałem w serwisówce ale nie znalazłem. A i jeszcze jeśli chodzi o przekładki, z jednej strony kanty ma bardziej ostre a z drugiej bardziej okrągłe, założone były tymi okrągłościami w stronę silnika, może założyć je teraz odwrotnie ?