» 08 sierpnia 2011, 13:17
Sc 28, zakupiłem około miesiac temu, przyjechała na kołach, bez zadnych problemow, po około 2tyg. Zaliczona byla parkingowka w ktorej ucierpiał prawy set (pękł). na kolejny dzien podczas jazdy straciła moc, zredukowałem, to samo.. po czym zgasła. nie dalwala sie odpalic... ODRAZU WSPOMNE BYŁ PEŁNY BAK!!... odpaliła dopiero na kablach, i strasznie zakopciła... od tamtej pory zauwazylem ze strzela z wydechu przy odpuszczeniu gazu... Mimo to przejeżdziła kolejne 2 tyg. bez problemu i to samo... znow podczas redukcji zdechła i ani rusz.. kreci nie pali... nawet z kabli... odpaliła dopiero z pychu dymiac... pochodziła pochodziła, po czym odpala ze strzała i nie ma wyraznego, falowania na obrotach... O co chodzi?? mial ktos podobny przypadek? POMOCY!!