FORUM.FIREBLADE.PL

Hej postanowiłem zmienić felgę w swoim bladziaku z 16 na 17 cali, zabrałem się do szukania informacji na tym forum, niestety jest ich dość sporo ale są one mało konkretne a jak ktoś już kombinował to zawsze brakowało potwierdzenia co pasuje co nie jak się jeździ itp itd. Tym samym postanowiłem napisać ten temat.

Otóż blady streetfighter rok 96 przed liftem kolo 16 cali oryginał, zmiana na 17 cali z Hondy CBR 600 F3 PC31 lata produkcji 1995 - 1998 ( tylko koło i opona nic więcej żadnej ośki tulei nic więcej nie trzeba całość zostaje z bladego!!!!)

modyfikacje brak to znaczy wyciągasz kolo z bladego 16 cali odkręcasz tarcze, przykręcasz do 17 wkładasz ośkę oraz tuleje z bladego i cieszysz się większym wyborem opon!!

wrażenia z jazdy po 100km
moto sprawia wrażenie zwrotniejszego ( na 16 zrobiłem sporo kilometrów około 8-10 tyś)
jazda bez amora (na 16 też) kilka gumowań i nie miałem żadnych niepokojących objawów shimmy

a teraz kilka fotek


porównanie kół z oponą 17 jest wyższa o jakieś 1,5 cm



Ogólnie rzecz ujmując jestem zadowolony postaram się po kolejnych kilometrach coś dopisać niestety nie mam jak wybrać się na tor aby w 100% ekstremie ją sprawdzić ale na kilka zakrętów pojadę w ten weekend jak pogoda pozwoli.

Mam nadzieję że post się komuś przyda,

Pozdrawiam Lewa W Górę

O proszę i wreszcie jakieś konkrety. LwG

Dziwne, bo pisali ze tulejki dystansowe trzeba dorabiac.

Hej może i trzeba dorabiać ale na pewno nie do tej felgi z f3 ( mierzyłem dystans między lagami z włożoną 16 a następnie z 17 rozmiar ten sam) podobno tyczy się to felgi z f4.

Z tego co wiem to tulejki trzeba dorabiać w sc 33 ale w rocznikach 98-99 bo coś tam jest nie tak

Co jest nie tak? Chodzi Ci o to, że lagi w sc33 są szerzej osadzone w porównaniu do sc28?

w sc 33 pasuje wszystko bez przerabiania mozna montowac 17 bez problemow.

też mnie to czeka mam 99 rok i będę szukał felgi od F3 zobaczymy jak to wyjdzie

dwie sprawy. Pierwsze to jezeli zakladasz felge z f3 to musze byc inne tulejki dystansujace kolo.
Jezeli zakladasz felge z tarczami z vfr f3 i f4 to musi byc rowniez dystans na zaciski hamulcowe.
Tak samo jak zakladasz felge do rocznika 96 a do polifta z 98 tez sa inne wartosci.
Druga sprawa po co zmieniac felge? kiedys taki zabieg mial miejsce z tego powodu ze nie bylo dostepnosci opon. Na dzien dzisiejszy wchodzisz na allegro wpisujesz opona hornet i wyskakuja opony. nawet uzywane.
Powtarzam kolejny raz. jezeli male japonce z malymi siusiakami i malymi raczkami zaprojektowali to tak ze tam ma byc 16 to ki chu*** zakladac i poprawiac japonczykow???

gostek na forum wrzucał info że do SC33 wsadzał felgę od F3 i nic nie musiał kombinować.

nawet jeśli będę musiał dorobić tulejki to żaden problem

kolna sprawa o której piszesz to dostępność opon, nie ma dobrych opon 16" ja potrzebuje opony na TOR D211 czy Supercorsy a takie występują 17"

temat inżynierów japońskich i ich 16" to szczerze.... ja buduje motocykl od podstaw na TOR mam koła ramę silnik bak całą resztę wywaliłem bo robię pod siebie, spawam stelaże, wycinam adaptery pod sety nowy układ pod wydech itd. więc w tym przypadku zmiana felgi z 16" na 17" jakoś mnie nie przeraża

Ja bron Boze nie neguje twoich umiejetnosci motoryzacyjnych. Ja jestem typowym teoretykiem ktory umie tylko samemu sobie olej zmienic a motorze a na dodatek ostatnio zerwalem gwint miski olejowej bo za mocno dokrecalem. Nie pozostaje nam nic wiecej jak tylko obserwowac twoje poczynania motoryzacyjne. Pozdrawiam

no Czaje czaje

ja chcę tę felgę zmienić tylko ze względu na gumy, gdyby Franek był do latania wokół komina to bym jeździł na 16" kupił jakieś Metzelery M3 i tyle. a Tak to na dupowatych kapciach latać po torze sam rozumiesz nie da się opona to podstawa.

na pojeżdżawkę po mieście ma inne moto