Cześć,
w moim moto (podjerzewam ze tez jak w wielu innych sc33) mam ulamane plastikowe 'kołki' wychodzace z obudowy reflektora, ktore wchodzily w otwory w stelazu trzymajacym, nim. czache.
Podejrzewam ze to efekt gumowan poprzednich wlascicieli moto.
Macie moze jakis pomysl jak to naprawic?
Doklejenie 'kolkow' podejrzewam zda sie tylko na bardzo krotki czas. Zatanawialem sie nad wtopieniem srub w plastik obudowy reklektorow....
P.S.
Czy w Waszych SC33 tez tluka sie i telepia owiewki na nierownosciach? Kombniowalem juz na rozne sposoby.... spasowania, tlumienia, dokrecania owiewek... na dolach trzesa sie i telepia okropnie...