FORUM.FIREBLADE.PL

Witam, mam pytanie do uzytkoenikow forum. Mam zamai zmienic malowanie swojej hondy z 1998 roku w malowanie repsol. znalazlem kilka aukcji na zagranicznych aukcjach gotowych body kitow w tym malowaniu ale nie jestem przekonany co do ich jakosci wykonania. Sam mam dostep do lakierni samochodowej i rozwazam pomalowanie samemu tego motocykla, zakupic naklejki itd...

Witam
Jesli chodzi o zamienniki owiewek to ich jakosc jest raczej srednia , najwiekszy problem to ich spasowanie, trzeba sie troszke narzezbic i miec duzo cierpliowsci zeby w miare dobrze lezały na moto - a i tak to nigdy fabryka nie bedzie. Ja osobiscie nie polecam tych chinskich plastikow, tym bardziej ze jak piszesz masz dostep do lakierni. Kup zestaw naklejek i do dzieła, a efekt na pewno bedzie sto razy lepszy. Mialem 3 lata temu fajera z 96 przemalowanego na repsola z oryginalnych owiewek i mi sie podobal w uj, znajomek mial wrzucone chinczyki i na pierwszy rzut oka bylo gorzej ale nie tragicznie, niestety po kilku twardszych ladowaniach z gumy czacha pieknie mu popekała przy lampie. Jakosc lakieru rowniez byla kiepska, łatwo go było zarysowac gdyz jego warstwa jest bardzo cienka.

wszystko zależy co to za kit, są dobrej jakosci i średniej jak pisze toper-utl, no i też zależy jakim jesteś lakiernikiem. dasz rade tak wymalować żebyś był zadowolony?