Strona 1 z 2

Amor Tył Honda CR 125 pomocy

Post: 03 lipca 2011, 19:42
autor: Chappy
Witam chciałem zapytać co może być przyczyną:

Dziś chciałem pojeździć na crossie ale siadłem na niego i nie wiem co sie stało amor tylni jak skała twardy prawie się nie ugina :( olej nie uciekł bo nie ma śladu plamy skręcony nie jest bo sprawdzałem ustawienie twardości. Dodam, że moto po ostatniej jeździe stało ok 3 tygodni.

Czekam na pomysły ??

Post: 03 lipca 2011, 21:30
autor: pepik
Wydaje mi się że olej masz gęsty i to że nie jeździłeś 3 tyg. mogło się przyczynic do tego że amor taki twardy.

Post: 03 lipca 2011, 22:31
autor: Chappy
ale nigdy taki nie był a nie raz stał tez po 2-3 tyg i nic mu nie było dziś nawet stanąłem na nim i poskakałem myślałem,że może gdzieś przyrdzewiało coś i dlatego tak trzyma ale nie amor jaki twardy był taki jest :(

Post: 04 lipca 2011, 08:58
autor: damianio
zajrzyj do kiwaczki
moze przyrdzewialy lub rozlecialy sie lozyska

Post: 04 lipca 2011, 18:58
autor: Chappy
i myślisz ze po takim skakaniu nogami na siedzeniu by rdza nie pusciła?? łożyska raczej ok bo po ostatniej jezdzie było ok i własnie stało sie tak przez ten czas co stał

Post: 04 lipca 2011, 19:59
autor: pepik
Najlepiej odkrec stelaż, wyciągnij amor i będziesz wiedział na 100% czy łożyska się nie posypały.

Post: 04 lipca 2011, 21:11
autor: Chappy
ale mogło by się tak stać gdy moto nie było jeżdżone?? bo po ostatniej jeździe wszystko było ok i moto sprawne schowałem

Post: 05 lipca 2011, 07:32
autor: damianio
ile razy w tym sezonie smarowales te lozyska?? :)

Post: 05 lipca 2011, 15:15
autor: Chappy
ani raz bo malo jezdziłem ale dzis rozbieram i bede smarowac kiwaczki

Post: 05 lipca 2011, 21:34
autor: damianio
daj znać
podejrzewam ze rozleciały się igiełki :)

Post: 06 lipca 2011, 00:26
autor: Chappy
Kiwaczki wszystko ok wyczyczone i nasmarowane ale z amorem dalej to samo :( kurde juz nie mam pomyslu co sie moglo stac

Post: 06 lipca 2011, 07:19
autor: damianio
probowales to CENZURA??