Na początek zacznę owy temat. Szukam 1000rr w malowaniu repsol najlepiej. Dzwonie do gościa z owej aukcji
http://moto.allegro.pl/item698143162_sa ... epsol.html Igła gość mówi, Pytam o rysy itd. Twierdzi brak. 1 wł. serwis itd. po prostu bajka... podaje vin spr. wiem wszystko. Jadę 340km w obie strony po to żeby zobaczyć kompletną ruinę oraz 3 komplety opon na budzie psa spalonych do drutów. Robi wrażenie

fela tył podbita porysowana, lagi ciekną, czasza pęka w miejscach mocowania lamy, rama podrapana, po lakierze, wydech, błotnik całe w spalonej gumie. Wewnętrzne plastiki od bocków wyłamane ze spinek- latają. Brak mocowań i tak dalej, widok bezcenny, doj-ebać i wrócić. PORAZKA TOTALNA odradzam!!!!!

p.s. mówie że gumował , pyta co to znaczy

stwierdzam szlif- mhhh gdzie nie ma szans bezwypadkowa !!! KIBEL