Normalny, spokojny, sympatyczny chlopak. Nie kojarze zebym kiedys widzial ryzykowna jazde w jego wykonaniu, tym bardziej szokiem bylo dla mnie, ze zginal wlasnie stawiajac moto na kolo przy posterunku policji i wbijajac sie w radiowoz
Mial wszystko, jego rodzice prowadza salony Fiata i Hondy u nas w Lesznie. Naprawde przykra sprawa
Wróć do Ku przestrodze, wypadki, oszuści
Użytkownicy przeglądający to forum: Google [Bot] i 1 gość