Dzisiaj jest 06 czerwca 2025, 23:48

FORUM.FIREBLADE.PL

Forum miłośników Hondy FireBlade CBR1000RR-R | CBR1000RR | CBR954RR | CBR929RR | CBR900RR | SC82 | SC77 | SC59 | SC57 | SC50 | SC44 | SC33 | SC28

UWAGA !! MINA !! Ku przestrodze chcącym kupić ten motocykl

Druga strona jazdy na motocyklu...

Moderatorzy: maciekx, Tytus

Awatar użytkownika
 
Posty: 686
Rejestracja: 10 stycznia 2008, 18:23
Lokalizacja: Rzeszów
Pochwały: 6
Motocykl: 1000 RR HRC
Rok produkcji: 2007

Post » 11 sierpnia 2009, 21:20

Nie wiem dlaczego jak ktos sobie zamarzy nowa 1000rr to mialby kupowac starsza bo wyda na nia ostatnie pieniadze i nie bedzie mial kasy na jazde, dlaczego sadzicie ze to tylko dla lansu. Kazdy najpierw o czyms marzy i chce to miec bez wzgledu na to czy bedzie go pozniej stac na jazde za tydz czy za miesiac. Zreszta po co kupowac starsze moto z ktorego moze wyjsc duzo wiecej wad niz z nowszego i ktore kompletnie sie nie podoba lub zmieniac tylko na rok mlodszy bo przeciez pozniej jeszcze musi wystarczyc na paliwo na caly rok. Kazdy ma inna filozofie i kazdy woli inaczej i to ze ktos nie ma kasy na nowy lancuch jego sprawa. Chociaz mimo ze to CENZURA to mozna latac z tym wystarczy wyczyscic dobrze nasmarowac pare razy i powinno pomoc uciszyc to strzelanie przynajmniej do czasu zakupu nowego napedu

Awatar użytkownika
 
Posty: 187
Rejestracja: 02 lipca 2009, 20:25
Lokalizacja: Jaworzno/
Motocykl: HONDA 954
Rok produkcji: 2002

Post » 11 sierpnia 2009, 23:58

Ja wyraziłem swoją opinie tylko. Mysle ze nalezy miec jednak troche kasy przeznaczonej na to ze moto moze sie zepsuc przeciez to nie jest perpetum mobile i nawet jeśli kupimy sprzet jak to pisza jak z fabryki to i tak moze sie coś zepsuć. Wiadomo że przeciez to ten co kupuje powinien przemyslec swój zakup i być świadomy jego konsekwencji. Ja ze swojej strony życze aby poza tym łańcuchem było wszytsko w porządku i tysięcy kilometrów przejechanych. Sam własnie jestem przed zakupem moto i tez niby mam kase ale czekam jeszcze na jakas stałą prace dzieki któej będe w stanie go utrzymać. Nie chciałem swoim postem nikogo urazic ani skrytykować. POZDRO i bezawaryjnej jazdy. Do zobaczenia na trasie

Awatar użytkownika
 
Posty: 126
Rejestracja: 27 lipca 2009, 16:37
Lokalizacja: Lublin
Pochwały: 3
Motocykl: CBR 900 RR SC33
Rok produkcji: 1998

Post » 12 sierpnia 2009, 11:22

Nikogo nie uraziłeś :) Po prostu jedni podchodzą do zakupu tak, drudzy inaczej.
Mam te zdjęcia ale raczej nie ma sensu ich wklejać. Moto wygląda ładnie, zdjęcia dużej rozdzielczości.. no nie odbiega wyglądem od tych z allegro.
Tak jak mówił, prawa strona malowana i na deklu sprzęgła jakieś małe przerysowanie. Poprosiłem go o dokłądną fotografię. Jak mi prześle to tu wkleje i obczaimy, czy to było po szlifie czy po parkingówce ;)
I teraz mysle kurde zawzięcie nad tą brakującą kasą. Może ktos w temacie jest, dałoby radę moto przepuścić przez komis i powiedzmy te 1,5 tys spłacić już w ratach?
Franek '98

Awatar użytkownika
 
Posty: 628
Rejestracja: 18 stycznia 2009, 18:55
Lokalizacja: Gliwice
Pochwały: 3
Motocykl: cbr 929
Rok produkcji: 2000

Post » 12 sierpnia 2009, 11:44

przemek, 500 stargujesz :D, sprzedaj butelki i puszki po piwie a resztę pożycz od rodziny i moto Twoje - na zarejestrowanie masz miesiąc będziesz się tym martwił za miesiąc, a może po prostu sprzedasz butelki z oblewania moto :diabel:
Pamiętaj żeby wziąć ze sobą kogoś kto się zna i nie jest tak napalony jak Ty bo wg mnie to Ty już kupiłeś to moto hihi:
Owocnych zakupów !

Awatar użytkownika
 
Posty: 686
Rejestracja: 10 stycznia 2008, 18:23
Lokalizacja: Rzeszów
Pochwały: 6
Motocykl: 1000 RR HRC
Rok produkcji: 2007

Post » 12 sierpnia 2009, 12:22

Orzech dobrze mowi, nie napalaj sie az tak wez kogos kto podjedzie z calkiem innej strony do tego sprzeta. Targuj ile mozesz jesli chodzi o cene ale nie bierz przez komis bo 1000-1500 to nie duzo a pozniej splacajac im bedziesz musial zaplacic duzo wiecej odsetek. Pozycz od kogos z rodziny lub cos wykombinuj.

 
Posty: 190
Rejestracja: 20 sierpnia 2008, 14:15
Lokalizacja: wawa
Pochwały: 2
Motocykl: sc50
Rok produkcji: 0

Post » 12 sierpnia 2009, 13:09

to może Ci co tak mądrze radza niech mu pożyczą te brakujacą kase...


Kur..a nie rozumie was, ja kupiłem sobie sc44, mimo że stać mnie na sc57b bez żadnego pożyczania kasy itp...

a ten tekst 'za miesiąc sie bedziesz martwil' jest najlepszy :ooo:

Przemo, musisz sobie odpowiedzieć na jedno zasadniczne pytanie :P "czy chce jeździć czy tylko sie lansować"

jeśli to pierwsze to ja w życiu nie wydałbym ostatniej kasy a tym bardziej pożyczał na sam zakup.

...no chyba że wiedziałbym że np. za miesiąc wygram w totka hihi:
Ostatnio zmieniony 12 sierpnia 2009, 13:22 przez zbir, łącznie zmieniany 1 raz

Awatar użytkownika
 
Posty: 628
Rejestracja: 18 stycznia 2009, 18:55
Lokalizacja: Gliwice
Pochwały: 3
Motocykl: cbr 929
Rok produkcji: 2000

Post » 12 sierpnia 2009, 13:21

to ja Ciebie nie rozumiem zbir,
chłopak chce kupić swojego wymarzonego Fajera i co w tym złego ?!? Według waszej ideologi co ma kupić 20 letniego sporta? żeby mieć kasę na ewentualne naprawy? czy może zrezygnować z motoru i przez następne dwa lata odkładać kasę żeby kupić egzemplarz droższy o 5koła niż średnia cena rynkowa i żeby kolejne 5 zostało na naprawy, wymiany czy benzynę?
I owszem gdyby był moim zaufanym kumplem to bym mu pożyczył :P

Poza tym teraz zaczyna się okres kiedy warto kupować :mrgreen: no powiedzmy jeszcze nie ale ceny i tak są niższe niż wiosną. Tak może kupić nacieszyć się Fajerem przed końcem sezonu, a zimą nadrobi zaległości kasowe i zrobi porządny serwis taż żeby moto było na tip-top gotowe na nowy sezon. A decyzja i tak należy do Przemka :D
Pozdrawiam

 
Posty: 190
Rejestracja: 20 sierpnia 2008, 14:15
Lokalizacja: wawa
Pochwały: 2
Motocykl: sc50
Rok produkcji: 0

Post » 12 sierpnia 2009, 13:27

Orzech,

Po Pierwsze PRIMO: Naprawy ZAWSZE jakieś są, a nie EWENTUALNIE.

Po Drugie PRIMO :-) : Jak już startujesz z pozycji 'spłukanego' i do tego 'na kredycie' to juz dalej bedize raczej tylko gorzej.

Po Trzecie PRIMO: Jak sie kupi IGŁE to wypada ja utrzymac w tym stanie a na to też trzeba mieć pieniążki.

Ja jakbym miał 10 tys. to bym szukał czegos po szlifie ale jezdzącego w cenie ok. 7-8 tys.


ALe masz racje z ta końcówka sezonu, faktycznie przez zime można wyjsć na prostą:-)

Pozdr :one:

Awatar użytkownika
 
Posty: 628
Rejestracja: 18 stycznia 2009, 18:55
Lokalizacja: Gliwice
Pochwały: 3
Motocykl: cbr 929
Rok produkcji: 2000

Post » 12 sierpnia 2009, 13:37

Spoko nie ma co debatować każdy ma swoją filozofię :) Ja pamiętam swoje szczenięce czasy, gdy kupowało się moto za ostatnie pieniądze i z kredytem, a później walczyłem całą zimę w garażu żeby zdążyć przed wiosną - i zawsze jakoś się wychodziło na prostą, a czasem moto później udawało się sprzedać z zyskiem i znów scenariusz ten sam...

A tak poza tym:

Po pierwsze SECUNDO: Nie znamy sytuacji Przemka i nie ma co dyskutować - chłopak najlepiej wie więc niech sam podejmie decyzję...

 
Posty: 190
Rejestracja: 20 sierpnia 2008, 14:15
Lokalizacja: wawa
Pochwały: 2
Motocykl: sc50
Rok produkcji: 0

Post » 12 sierpnia 2009, 13:43

spoko, tu sie zgadzamy :piwo:

PS. Ja to bym wogóle nie kupił SC33 bo kosztują tyle co SC44 a mają sie do siebie jak niebo i ziemia (bez obrazy oczywiscie , 2 lata jezdziłem SC33). No ale w SC44 łatwo trafić na sztuke z uwalonym alternatorem wtedy trzeba miec kaske na naprawe.

 
Posty: 1036
Rejestracja: 24 kwietnia 2008, 21:04
Lokalizacja: Łódź
Pochwały: 43
Motocykl: SC33
Rok produkcji: 99

Post » 12 sierpnia 2009, 14:40

zbir pisze:spoko, tu sie zgadzamy :piwo:

PS. Ja to bym wogóle nie kupił SC33 bo kosztują tyle co SC44 a mają sie do siebie jak niebo i ziemia (bez obrazy oczywiscie , 2 lata jezdziłem SC33). No ale w SC44 łatwo trafić na sztuke z uwalonym alternatorem wtedy trzeba miec kaske na naprawe.


Za tą samą kasę:: szrot sc44, lub dobry stan sc33 - wyboru każdy dokonuje sam.
Kultura pracy silnika to już inna bajka.
W ubiegłym tygodniu zastanawiałem się na 44, ale dobre 33 to jest to co chcę mieć przez kilka następnych sezonów... jak do tej pory nie żałuję.

Awatar użytkownika
 
Posty: 592
Rejestracja: 06 sierpnia 2009, 21:15
Lokalizacja: Ziemia
Pochwały: 3
Motocykl: był zawsze moim marzeniem
Rok produkcji: 2018

Post » 12 sierpnia 2009, 15:30

Ja mam już pełnego tysiąca, mojego wymarzonego. Pomimo, ze teraz nie mam na łańcuch i tak się cieszę że go mam. Miesiąc się przekulam na tym łańcuchu. :)

PoprzedniaNastępna

Wróć do Ku przestrodze, wypadki, oszuści

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 4 gości