Siema, może i to nie Honda ale warto napiętnować takie cudowne "ideały", które są jednak po przejściach. Byłem dzisiaj oglądać dwie K3 i łapy mi opadły. Jak zwykle zresztą przy kupowaniu motocykla w PL...
Zacznę od tej gorszej K3, którą bardziej z ciekawości byłem obejrzeć, bo sam przebieg 8tys mi się wydawał podejrzany, a sam sprzedający nawet nie wiedział jaki olej lał, a do tego motocykl zarejestrowany na jego ojca i to z nim się trzeba było ustawiać się na oględziny... Generalnie cyrk na kółkach.
http://otomoto.pl/suzuki-gsx-r-M3863531.html
Więc tak:
- przebieg 8tys! Śmiech na sali! Po samej pracy silnika obstawiam, ze ma nalatane z 40tys. Do tego napęd wymieniony i już powoli się kończy.
- oryginalny lakier! Ściema! Oryginalny lakier jest tylko na baku i zadupku. Czacha i boczki to najprawdopodobniej freestyle tego co było na allego w tym malowaniu. Czacha różni się odcieniem od reszty, jest porysowana, a lewy boczek wyszczerbiony u góry i odstaje od airboxa. Stelaż czachy jest tak krzywy, że ledwo co boczki zostały skręcone z czacha... Ktoś mówił o ideale. Yhyyyyy
- odpowietrzniki od zacisków są tak zaśniedziałe, że obawiam się, że mogą zostać zerwane przy pierwszym odpowietrzaniu hebli. Nie wiem, ten motocykl nawet jak na Angola wygląda naprawdę kiepsko jeśli chodzi o "szkody" po wilgoci...
Generalnie rzecz ujmując, stan miał być IDEALNY, a de facto motocykl jest po przejściach. Przebieg 8tys, absurdalnie nierealny. Moim zdaniem sprzęt warty jest może z 12 koła, bo moim zdaniem jest to jajko niespodzianka.
Drugi "rodzynek"
http://tablica.pl/oferta/suzuki-gsx-r-1 ... 4f41l.html
W ogłoszeniu i przez telefon "nie ma się do czego przyczepić, żadnej gleby, full oryginał"
Prawda jest taka, że motocykl leżał na obu stronach i został dość niechlujnie pomalowany, z wyjątkiem baku (który ma wgniotkę), czachy (która jest pęknięta koło lampy) i zadupka (który jest porysowany z tyłu)... dźwignia tylnego hebla skrzywiona, podobnie jak sety - minimalnie ale jednak. No i niestety rama dziwnie powycierana, nie ma rys ale lakier jest przetarty i to nie w miejscach gdzie wyciera się od kolan
Żeby nie było, że same minusy. Silnik chodził naprawdę ładnie, no ale ponad 15 koła za K3 które leżało i to nieraz, to trochę zbyt wiele. Zaproponowałem 13.500 jak za taki stan, ale zgody nie było, więc odpuściłem sobie.