Dzisiaj jest 02 maja 2024, 16:38

FORUM.FIREBLADE.PL

Forum miłośników Hondy FireBlade CBR1000RR-R | CBR1000RR | CBR954RR | CBR929RR | CBR900RR | SC82 | SC77 | SC59 | SC57 | SC50 | SC44 | SC33 | SC28

nasza Policja

Druga strona jazdy na motocyklu...

Moderatorzy: maciekx, Tytus

 
Posty: 15
Rejestracja: 20 sierpnia 2011, 20:06
Lokalizacja: Swędzieni
Motocykl: Honda Fireblade SC33
Rok produkcji: 1996

nasza Policja

Post » 26 września 2011, 22:42

Brawo dla stróży prawa, narażają na śmierć młodego chłopaka który nie zrobił nic złego tylko chciał umknąć przed mandatem, popisowe strzały no po prostu genialny pan policjant.
A no i oczywiście w protokole jest że motocyklista chciał przejechać funkcjonariusz.... brak słów

http://motoryzacja.interia.pl/hity_dnia ... zy,1700011
[C]alkowity [B]rak [R]ozumu

Awatar użytkownika
 
Posty: 150
Rejestracja: 09 sierpnia 2008, 21:58
Lokalizacja: Warszawa
Motocykl: Honda Crosstourer
Rok produkcji: 0

Post » 27 września 2011, 05:29

szczególnie komicznie brzmi tekst : "...kierując się wprost na stojącego na poboczu funkcjonariusza..."

chyba nic głupszego wymyślić już nie można. Zamiast uciekać skierował się na pobocze (czyli praktycznie musiał zwolnić jeszcze ) aby CENZURA funkcjonariusza, nie upaść przy takim potrąceniu, a potem zbiec.

 
Posty: 234
Rejestracja: 06 stycznia 2011, 15:51
Lokalizacja: Kielce
Motocykl: Honda
Rok produkcji: 0

Post » 27 września 2011, 06:58

Kolejny co chciał zgrywać kozak i mu nie wyszło :P ,mnie tam go jakoś nie szkoda ,bo nie dość ,że moto dostało, to jeszcze zapłaci dużo więcej niż mandat,który mu groził. Brawo za pomyślunek!! Nie mówiąc ,że znowu się zacznie gadanie jacy to źli są motocykliści itp, i niestety będą mieli kolejny mocny argument :/ ,więc pisanie ,że biedny chłopak jest trochę nie na miejscu delikatnie mówiąc,wszyscy wiedzą z czym wiąże się ucieczka ,poza tym strzelali w powietrze nie w niego.

Awatar użytkownika
 
Posty: 591
Rejestracja: 21 kwietnia 2009, 18:38
Lokalizacja: Radomsko
Pochwały: 1
Motocykl: sc57a
Rok produkcji: 2005

Post » 27 września 2011, 07:33

Ja bym się tak policjantów nie czepiał są różni tak jak różni są motocykliści.
Jakieś 2 tyg. temu pojechałem oglądać dom do sprzedania z moją kobietą.
Rozglądam się szukam tego domu to gdzieś tutaj, nagle zobaczyłem chłopaków w krzakach jak mierzą do mnie z suszarki. Sam nie wiem czy w ogóle chcieli mnie zatrzymywać dosyć dwuznacznie to wyglądało???
Zjechałem koło nich zapytali mnie tylko ile jechałem mówię z 80, a oni że 83 w zabudowanym i kazali jechać dalej. :D Jeszcze tylko zapytałem czy oni też jeżdżą na motocyklach powiedzieli że nie. Szacun i pojechałem.
Moto Psycho

Awatar użytkownika
 
Posty: 938
Rejestracja: 31 grudnia 2008, 16:05
Lokalizacja: W-wa
Pochwały: 11
Motocykl: SC57a
Rok produkcji: 2004

Re: nasza Policja

Post » 27 września 2011, 08:16

Lord613 pisze:.... brak słów

fakt dla tego idioty co mu kumple z piaskownicy nawciskali ciemnoty, że oni to zawsze uciekają i daje radę hihi:

Awatar użytkownika
 
Posty: 246
Rejestracja: 26 listopada 2010, 15:52
Lokalizacja: Dolny Śląsk
Pochwały: 9
Motocykl: k8 1000 / F3 stunt
Rok produkcji: 2000

Post » 28 września 2011, 17:56

Lord613 pisze:Brawo dla stróży prawa, narażają na śmierć młodego chłopaka który nie zrobił nic złego tylko chciał umknąć przed mandatem


Jeżeli uważasz , że niezatrzymanie się do kontroli to nic złego to kiedyś przez przypadek możesz skończyć jak on...
http://wiadomosci.onet.pl/kraj/policjant-zastrzelil-motocykliste-chcieli-800-tys,1,3571987,wiadomosc.html

Awatar użytkownika
 
Posty: 660
Rejestracja: 02 marca 2009, 21:45
Lokalizacja: Olesno
Pochwały: 4
Motocykl: HONDA CBR 1000RR
Rok produkcji: 2004

Post » 28 września 2011, 20:58

Oj niestety takie wypady bez kwitów tak się kończą i całe szczęście, że nie tragicznie. A nie lepiej było sie zatrzymać...chyba to pewniejsze rozwiązanie, ale cóż jak jeżdżę to już w swoim życiu widziałem dużo kozaków właśnie takich olaboga....Pierwsze moto i jazda. Strzelanie w górę było jak najbardziej prawidłowe, gdyż muszą paść strzały ostrzegawcze, ale jak widać policjanci zaprzestali na tym i nie strzelali w kierunku uciekiniera....choć mieli do tego też pełne prawo...bo ot widać, że się wyłożył, bo zabrakło co umiejętności???? Ostatnio kumpel opowiadał, że pijany motocyklista nie wrobił zakrętu i wjechał w auto, które jechało z przeciwka i dobrze, że kierująca zjechała na pobocze, bo uderzył w bok pojazdu a tak poszedł by na czołówkę...a po uderzeniu wstał i zaczął uciekać, ale został przyłapany i okazało się znowu, ze co???? brak uprawnień :ooo: :ooo: masakra co sie dzieje rotfl2:

 
Posty: 812
Rejestracja: 07 grudnia 2007, 22:29
Lokalizacja: Opole Lub
Pochwały: 1
Motocykl: r1, drz 400
Rok produkcji: 0

Post » 28 września 2011, 21:22

co kur*wa strzelac do motocyklisty bo sie nie stawil do kontroli? ja CENZURA!! mi nigdy je*bane psy nigdy nic nie pomogly aby CENZURA robia problemy a jak sa potrzebni to cie maja gleboko w dupie i taka jest prawda, CENZURA łapówki i kawka.
sisi to jest gość

 
Posty: 70
Rejestracja: 25 lipca 2009, 18:20
Lokalizacja: małopolsk
Motocykl: SC59
Rok produkcji: 2007

BIDA

Post » 28 września 2011, 22:10

Panowie bez przesady.... To już do kontroli motocyklisty zatrzymac nie można. Poużalajmy się jeszcze nad biedaczkiem....

Awatar użytkownika
 
Posty: 246
Rejestracja: 26 listopada 2010, 15:52
Lokalizacja: Dolny Śląsk
Pochwały: 9
Motocykl: k8 1000 / F3 stunt
Rok produkcji: 2000

Post » 28 września 2011, 22:14

slamann pisze:Oj niestety takie wypady bez kwitów tak się kończą i całe szczęście, że nie tragicznie. A nie lepiej było sie zatrzymać...


Są jeszcze debile HWDP, JP itp, którzy mają myślenie, że policja jeździ jeszcze polonezami, starymi VW 90KM ropniakami itp. Tych którym udało się uciec jest niewielu i przeważnie mieli więcej szczęścia niż rozumu... Czy naprawde warto stawiać utratę życia zamiast max 1000zł mandatu? Tok myślenia niektórych powala tu na kolana... rotfl2:

Awatar użytkownika
 
Posty: 106
Rejestracja: 06 lipca 2009, 22:52
Lokalizacja: Ciechanów
Motocykl: CBR 954
Rok produkcji: 2002

Post » 28 września 2011, 23:07

Sam miałem kiedyś ciekawy przypadek z policją i chciałbym się z Wami podzielić spostrzeżeniami szczególnie z tymi którzy nadal żyją w świecie utopii że Pan policjant jest prawy i strzeże zawsze publicznego porządku.
Powodów mojej opinii o ludziach pracujących w tym zawodzie jest kilka. Oczywiście tak że sa ludzie i ludziska w tym zawodzie, którym z pewnością nie można nic zarzucić, ale z przykrością trzeba stwierdzić ze zdecydowana większość pasuje do ponurego obrazu złego policjanta.
Powodów jest kilka takiego stanu rzeczy. Pierwszy i najbardziej istotny to wczesny wiek emerytalny - czyli z założenia przyciąga jak magnes nierobów i leni liczących na odbębnienie 15 latek "ciężkiej" harówy i rozwalenie dupska w domu. Uzasadnienie tylko 15 lat służby ciężkim charakterem służby... Litości. Siedzenie w Nysce i czekanie na jelenia ( teraz auta im pokupowali to i wygodniej ) lub siedzenie za biurkiem i pisanie bzdetnych protokołów których i tak nikt nie czyta... Na szczęście to się zmienia i od nowego roku każdy nowy funkcjonariusz bedzie jechał jak normalny obywatel. Może to naprawi sytuację, ale z pewnością to krok w dobrym kierunku.
Powód drugi. Praktycznie brak odpowiedzialności za swoją pracę. Miałem okazję się o tym przekonać w dość kuriozalny sposób. Wracają z moto-akcji dla dzieci w hospicjum gdzieś po drodze minąłem zbunkrowany patrol drogówki polującej zapewne na szuszarkę. Wyprzedzam wasze pytanie ze pewnie za...dalałem. Nie, ale 50 w tym miejscu na pewno nie jechałem... Miejsce typowe do akcji suszarka. Obszar zabudowany pomiędzy łąkami i krzakami. Nagle sie zaczyna i nagle kończy. Do rzeczy. Nie widziałem ich i jak nigdy nic wróciłem do domu nie świadom całego zdarzenia. Otóż co się okazało. Obywatel "nie zatrzymał się do kontroli drogowej"... o czym mnie poinformował funkcjonariusz w domu... jakiś dobry miesiąc później. Pytam się co by było gdybym tym motocyklem wówczas nie kierował ja tylko złodziej. Co zrobiono aby mnie zatrzymać - NIC. Jak komicznie by to wyglądało gdyby po miesiącu od kradzieży pyrzjechał do mnie policjant z informacja ze sie nie zatrzymałem do kontroli. Oczywiście odpowiedzialnych brak. Policjanci z tego patrolu nie zrobili absolutnie nic aby mnie wówczas zatrzymać. Nie raczyli mnie gonić, powiadamiać innych posterunków i łapać może potencjalnego złodzieja. Po co to robić skoro za 15min przejedzie nowy "klient" z gotówką. Za pościg nic nie płacą extra. Finał zdarzenia to zostałem uniewinniony w sądzie, a szczerze to w państwie prawa mógłbym im jeszcze narobić ostro koło dupy za zaniedbanie obowiązków. Szkoda jednak czasu i nerwów.
CBR F3 -> CBR F4i -> CBR 954rr

Awatar użytkownika
 
Posty: 77
Rejestracja: 01 lutego 2011, 09:13
Lokalizacja: Iława
Motocykl: <f2>>>FIREBLADE;)
Rok produkcji: 1993

Post » 29 września 2011, 06:37

polska policja potrafi sie przjebac do wszystkiego poprostu oto dowod hehe hihi:

http://www.youtube.com/watch?v=ngoaREV8Jpo

najpierw oponka pozniej wydech widac ze gosc mial seryjny ale i tak mial za glosny
jak to policjant powiedzial " sto dwie decybele" jak dla mnie polski system "jest sto lat za murzynami" :ooo:

bonus hehe:

http://www.youtube.com/watch?v=LKJHPPU0 ... re=related

http://www.youtube.com/watch?v=mO8cO1vX ... re=related

Następna

Wróć do Ku przestrodze, wypadki, oszuści

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 2 gości