Opisz warsztaty i salony w swojej okolicy, zapytaj o te, których nie znasz.
Moderatorzy: maciekx, Tytus
-
crazyduckStaly Bywalec
-
- Posty: 1629
- Rejestracja: 01 maja 2007, 20:22
- Pochwały: 10
- Motocykl:
-
» 16 lipca 2009, 22:53
sciagasz kolo i spawasz bez problemu juz nie raz u mnie w zakladzie takie cos spawali,jutro zapytam jak klej sie zachowuje na olej i temperature,szkode ze nie mieszkasz blizej bo bylo by po klopocie.
-
-
- Posty: 210
- Rejestracja: 23 maja 2008, 18:27
- Lokalizacja: Warszawa
- Motocykl: CBR 954
- Rok produkcji: 2002
-
» 16 lipca 2009, 22:56
"crazyduck" a skąd ty jesteś ??
i mam się nie bać temperatury która tworzy się przy spawaniu ?? bo tam w górnej części tego elementu chodzą chyba panewki ??
-
crazyduckStaly Bywalec
-
- Posty: 1629
- Rejestracja: 01 maja 2007, 20:22
- Pochwały: 10
- Motocykl:
-
» 17 lipca 2009, 18:41
BRODNICA,nie masz sie temparetury,a klej nazywa sie dolkadnie AGOMET 300 jest tylko jeden maly problem nie wiem czy mozesz go gdzies kupic.
-
-
- Posty: 194
- Rejestracja: 22 grudnia 2008, 00:03
- Lokalizacja: Ozarow Ma
- Motocykl: YZF R1
- Rok produkcji: 2005
» 19 lipca 2009, 14:18
Z doświadczeniami mogę powiedzieć ci - nie klej. Spawać tą cześć, która ci poleciała możesz bez wciągania silnika. Oczywiście musisz pościągać wszystkie graty (przewody chłodnicze, alternator, magneto) co się tam znajdują, oraz akumulator bo ci szlak trafi elektrykę. Jak dobrze zostanie pospawane - nie ma prawa cieknąć. Jedynym miejscem gdzie może kapać jest styk karteru i pokrywy alternatora. Wiadomo, nie będzie on idealny w okolicy spawania. Ale tam uszczelniasz uszczelką lub silikonem (tym czerwonym) do wysokich temperatur.
BTW - u siebie spawałem (tzn nie ja osoboscie) po tym jak poprzedni właściciel pokleił. Oczywiście klej zaczął puszczać. Spawanie było ciężkie ponieważ klej wżarł sie w stop z którego zrobiony jest karter. A aluminium (tzn ten jego stop) musi być czyste żeby się dobrze spawało. Ale w końcu się udało i jest gitara.
-
-
- Posty: 210
- Rejestracja: 23 maja 2008, 18:27
- Lokalizacja: Warszawa
- Motocykl: CBR 954
- Rok produkcji: 2002
-
» 19 lipca 2009, 17:49
"losiak" a powiedz gdzie spawałeś w swoim moto ,jak dawno i ile zapłaciłeś .
-
-
- Posty: 194
- Rejestracja: 22 grudnia 2008, 00:03
- Lokalizacja: Ozarow Ma
- Motocykl: YZF R1
- Rok produkcji: 2005
» 19 lipca 2009, 20:07
Spawałem w marcu, zapłaciłem 0 pln a to tylko dlatego, że zrobiłem to u mojego wuja w firmie - zatrudnia on spawacza od kwasówki, aluminium, jakieś ciśnieniowych zbiorników i innych takich dziwolągów niestandardowych

. Takze on mi to pospawał a wuj sie z nim rozliczył
-
-
- Posty: 210
- Rejestracja: 23 maja 2008, 18:27
- Lokalizacja: Warszawa
- Motocykl: CBR 954
- Rok produkcji: 2002
-
» 19 lipca 2009, 20:46
a byłaby możliwość pospawania tego u twojego wuja i ewentualnie gdzie to jest ??
-
-
- Posty: 194
- Rejestracja: 22 grudnia 2008, 00:03
- Lokalizacja: Ozarow Ma
- Motocykl: YZF R1
- Rok produkcji: 2005
» 19 lipca 2009, 21:59
Zapytam. A jest to w Ożarowie Maz. Powinieneś wiedzieć gdzie to jest.
Dam znaka na PW.
-
-
- Posty: 210
- Rejestracja: 23 maja 2008, 18:27
- Lokalizacja: Warszawa
- Motocykl: CBR 954
- Rok produkcji: 2002
-
» 19 lipca 2009, 22:06
wiem wiem, będę czekał na info i jak bys w razie czego podpytał o orentacyjny koszt takiej usługi
-
crazyduckStaly Bywalec
-
- Posty: 1629
- Rejestracja: 01 maja 2007, 20:22
- Pochwały: 10
- Motocykl:
-
» 19 lipca 2009, 23:28
nigdy nie sciagali u mnie rozrusznika czy przewodow chlodnicy tylko byl odlaczany aku i kostka od modulu klej o ktorym pisze wytrzymuje temp 300 stopni,a u nas za spawanie to cena okolo 50 zl
-
-
- Posty: 194
- Rejestracja: 22 grudnia 2008, 00:03
- Lokalizacja: Ozarow Ma
- Motocykl: YZF R1
- Rok produkcji: 2005
» 20 lipca 2009, 08:51
Ja to pościągałem żeby był łatwiejszy dostęp - no i żeby w razie czego sie nie pokiereszowało. Z resztą - bez wyjęcia magneto spawanie wewnątrz jest dośc mocno utrudnione.
-
-
- Posty: 197
- Rejestracja: 04 lipca 2009, 13:30
- Lokalizacja: konin
- Motocykl: honda cbr900 fireblade
- Rok produkcji: 1998
-
» 20 lipca 2009, 10:06
dobry spawacz pospawa i nie będzie ciekło ale gdybym miał robić dla siebie takie coś to położył bym cienką warstwę kleju na ten spaw
Wróć do Warsztaty, salony
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 0 gości