witam,
Jak to jest z awaryjnoscia tego modelu ?:)
Mam juz druga 954.. poprzednia byla w miare ok oprocz dziwnych dziekow z silnika
W chwili obecnej tamta sprzedalem i kupilem sobie z stycznia 2004. (mine z allegro)
W ktorej musialem wymienic silnik bo był pekniety blok.
Tez ten silnik ktory kupilem delikatnie cyka i klepie..
Niewiem czy te hondy juz sa tak kruche jakos mam obawe ze zaraz cos sie znow spier.. czy poprostu za bardzo sie stresuje?