pożegnanie
witajcie,
po krotkiej przygodzie postanowilem sprzedac moje 954. zbyt niebezpieczny sport.
przechodze na quada.
jakby ktos szukal:
http://forum.fireblade.pl/viewtopic.php?p=3869#3869
po krotkiej przygodzie postanowilem sprzedac moje 954. zbyt niebezpieczny sport.
przechodze na quada.
jakby ktos szukal:
http://forum.fireblade.pl/viewtopic.php?p=3869#3869

Taki paradoks... Myślę, że w dużej mierze chodzi o wyobraźnię i doświadczenie. Ja jeżdżę naprawdę ostro ale staram się myśleć za innych i rozglądać dokładnie po bocznych drogach, skąd często ot tak sobie wyjedzie jakaś "niemra" :?
Pozdrawiam
