Strona 1 z 1

felga (954)

Post: 07 maja 2011, 20:25
autor: osama8522
witam wszystkich
mam takie pytanie odnosnie przedniej felgi (cbr 954)czy jest gdzies mozliwosc prostowania i co sie z tym wiaze czy warto naprawiac czy kupic uzywke co nie latwo dostac :( a sezon w pelni mial ktos z takim czyms do czynienia? u mnie wgniecenie jest dosyc spore przy wiekszej pretkosci jest to odczuwalne na kierownicy jezli ktos ma kontakt ze specjalista od tego typu rzeczy byl bym niezmiernie wdzieczny :) z gory dzieki za podpowiedzi

Post: 07 maja 2011, 20:28
autor: wiertło
wszystko sie da zrobic tylko pamietaj ze to jest przednie kolo i juz nie bedzie to co bylo material zostamie oslabiony przez grzanie prostowanie itp

Post: 07 maja 2011, 23:09
autor: crazyduck
nie dawaj robic felgi tam gdzie grzeja szkoda ze nie jestes odemnie mialbys ja zrobiona w ciagu jednego dnia cena 60 o ile nie peknie

Post: 20 maja 2011, 20:10
autor: Skorek74
mam to samo szukam wszedzie uzywki ale nigdzie nie mozna jej dostac masakra..

Post: 21 maja 2011, 12:33
autor: ble2u

Post: 24 czerwca 2011, 20:36
autor: Dono
crazyduck pisze:nie dawaj robic felgi tam gdzie grzeja szkoda ze nie jestes odemnie mialbys ja zrobiona w ciagu jednego dnia cena 60 o ile nie peknie


Facet, co za bzdury piszesz. Wyprostujesz na zimno "o ile nie pęknie" ? To albo pęknie albo nie? A jeśli nie pęknie to wg. Ciebie wszystko jest w porządku? A wyobraź sobie, że tak nie jest, w materiale powstaną naprężenia wewnętrzne, taka felga jest dopiero niebezpieczna. Na zimno to możesz wyklepać sobie felgę stalową w swoim komarze. Właśnie prostowanie na gorąco pozwoli zmniejszyć naprężenia powstałe przy prostowaniu, poza tym wygrzewanie w odpowiedniej temperaturze pozwoli na znormalizowanie materiału i usunięcie powstałych naprężeń wewnętrznych. Nie doradzaj ludziom, jeśli nie masz o czymś najmniejszego pojęcia!

Post: 24 czerwca 2011, 23:38
autor: crazyduck
Dono pisze:
crazyduck pisze:nie dawaj robic felgi tam gdzie grzeja szkoda ze nie jestes odemnie mialbys ja zrobiona w ciagu jednego dnia cena 60 o ile nie peknie


Facet, co za bzdury piszesz. Wyprostujesz na zimno "o ile nie pęknie" ? To albo pęknie albo nie? A jeśli nie pęknie to wg. Ciebie wszystko jest w porządku? A wyobraź sobie, że tak nie jest, w materiale powstaną naprężenia wewnętrzne, taka felga jest dopiero niebezpieczna. Na zimno to możesz wyklepać sobie felgę stalową w swoim komarze. Właśnie prostowanie na gorąco pozwoli zmniejszyć naprężenia powstałe przy prostowaniu, poza tym wygrzewanie w odpowiedniej temperaturze pozwoli na znormalizowanie materiału i usunięcie powstałych naprężeń wewnętrznych. Nie doradzaj ludziom, jeśli nie masz o czymś najmniejszego pojęcia!
dla Ciebie Pan nie facet a i mam wsk-e felge klepalem na herkulesie pewnie ty sie znasz na prostowaniu felg wiec doradzaj,pewnie 12 letnie doswidczenie jest niczym przy Twoim 1 poscie :fuckyou2:

Post: 25 czerwca 2011, 08:17
autor: Dono
crazyduck pisze:
Dono pisze:
crazyduck pisze:nie dawaj robic felgi tam gdzie grzeja szkoda ze nie jestes odemnie mialbys ja zrobiona w ciagu jednego dnia cena 60 o ile nie peknie


Facet, co za bzdury piszesz. Wyprostujesz na zimno "o ile nie pęknie" ? To albo pęknie albo nie? A jeśli nie pęknie to wg. Ciebie wszystko jest w porządku? A wyobraź sobie, że tak nie jest, w materiale powstaną naprężenia wewnętrzne, taka felga jest dopiero niebezpieczna. Na zimno to możesz wyklepać sobie felgę stalową w swoim komarze. Właśnie prostowanie na gorąco pozwoli zmniejszyć naprężenia powstałe przy prostowaniu, poza tym wygrzewanie w odpowiedniej temperaturze pozwoli na znormalizowanie materiału i usunięcie powstałych naprężeń wewnętrznych. Nie doradzaj ludziom, jeśli nie masz o czymś najmniejszego pojęcia!
dla Ciebie Pan nie facet a i mam wsk-e felge klepalem na herkulesie pewnie ty sie znasz na prostowaniu felg wiec doradzaj,pewnie 12 letnie doswidczenie jest niczym przy Twoim 1 poscie :fuckyou2:


Jeśli czyjąś wiedzę określasz na podstawie ilości napisanych postów to gratuluję głupoty :brawo: Tym bardziej, jeśli po 12 letnim doświadczeniu piszesz takie bzdury... Napisałem pierwszego posta na tym forum, gdyż nie mogę patrzeć jak ktoś wypisuje głupoty, które mogą być groźne dla czyjegoś życia. Poza tym, gdybyś był naprawdę tak doświadczonym mechanikiem, to wyjaśnił byś dlaczego wg. Ciebie prostowanie na zimno jest lepsze, a Ty po prostu zachowujesz się jak dziecko, że niby pan, że jakie to masz doświadczenie, niestety nic na temat nie napisałeś. Nie wspomnę już o Twoim upośledzeniu, które nie pozwala Ci na poprawne pisanie po polsku (duże litery, znaki interpunkcyjne). To że od 12 lat jeździsz różnej maści WSK-ami i dorżniętymi CBR nie oznacza, że znasz się na mechanice.

Post: 26 czerwca 2011, 11:18
autor: osama8522
panowie spokojnie hehe dalem felge do prostowania i tak jak piszecie na zimno nie ma opcji zeby takie wgiecie jakie mialem wyprostowac bez pekniecia tylko grzanie w chodzi w gre

Post: 26 czerwca 2011, 11:48
autor: crazyduck
a dlaczego grzeja?

Post: 26 czerwca 2011, 16:55
autor: bodzenty
witam gosc z mielca zajmusie takimi rzeczmi prostownie lag ,felg spawanie dorabienie roznych zeczy do moto setow ,itp...

Post: 01 lipca 2011, 10:23
autor: Dono
crazyduck, coś zamilkłeś, czekałem aż wyjaśnisz dlaczego (wg. ciebie) prostowanie na zimno jest lepsze? Tak jak myślałem, nie masz nic mądrego do powiedzenia w temacie (pewnie nie tylko w tym temacie).