Witam
Pierwszy raz zimuje 4-takta i pytanie:) Warunki to domowy garaż niestety nie ogrzewany sotją też w nim dwa auta wiec nie moga rozmarzać. Płyn w chłodnicy na zimowy to podstawa wiem. Olej mam do zmiany za 800km wiec na pewno do pierwszego śniegu to zrobie wiec lepiej chyba wymienić na nowy sezon czy na zime lepiej ?? Zrobiłem fajerem ~7000km i nic nie robiłem lałem paliwo zmieniłem olej i wymieniałem opony Co przydało by sie zrobić ? Na zimnym odpala troszke ciężko na ciepłym kwestia dotyku na zimnym muszę przytrzymać starter no co najmniej dwu krotnie słychać jak mniej wiecej 3 takie takty silnika i dopiero pali, to jakaś wada? Dodam ze na ciepłym nic żadnych szmerów nic do odcinki moge ciągnąc bez problemu. Dodam ze mam cały wydech sport nie mam tego czteropaka całkowity przelot. Jesli bedzie stał na stopce z ponami coś sie stanie ? Bede go przeprowadzał od czasu do czasu i przepalał pewnie:) Nie odpuszcze sobie przesłuchania tej melodi jeszcze raz