krakowskie zycie młodych ludzi) Pal Gume

:
29 września 2011, 16:30
autor: maciekx

:
29 września 2011, 17:45
autor: DamiIława

:
29 września 2011, 20:43
autor: Bombel
doslownie smieszni goscie napinke porzed kamera musieli zrobic zajechac droge i wyleciec jak do zlodzieja..

:
30 września 2011, 19:45
autor: roksc33
Tragedia wszystko pod publike i potraktowanie jak złodzieja... co do kolesia na r6 zachowal sie jak burak i ma gejowski motor:) moje zdanie:)

:
30 września 2011, 20:10
autor: robson1903
Jedno i drugie chyba było R6 ?

:
01 października 2011, 18:49
autor: slamann
Buraków takich w Seatach powinno się eliminować z drogi


:
05 października 2011, 17:27
autor: young
Jak słyszę ton rozmoy tych pseudo policjantów, to mi się nóż w kieszeni otwiera. Zachowują się jakby byli właścicielami dróg i Panami miast. Oczywiście, że się prężą przed kamerami i udają stróżów prawa, a kiedy nie mają służby to wsiadają w swoje prywatne auta i też grzeją 100 km/h po mieście. Tyle tylko, że ich koledzy z pracy zawsze ich puszczają i nigdy nie wychodzi to na świataŁąo dzienne. NIECH NAJPIERW SAMI ZE SWOIMI KOLEGAMI Z PRACY ZACZNĄ PRZESTRZEGAĆ PRZEPISY. KRETYNI !!!
Oczywiście tyczy się to tylko tych PARÓW, które mają parcie na szkło i zachowują się jak debile pod publikę, występując w TV. Bo nie można złego słowa powiedzieć na niektórych Policjantów, którzy nawet jeśli dają mandat, to możliwie najlżejszy i w zupełnie cywilizowany sposób.

:
05 października 2011, 20:47
autor: Gregory
Young ma racje ci policjanci przed kamerą łapią napinke i co to nie oni jacy oni są święci a tak na prawdę nie lepiej jeżdżą po mieście czyli wychodzi na to że trzeba mieć dobre znajomości to można wszyto, chore jest to dla mnie jak nie którzy policjanci uważają się za panów i władców świata

bo mają blachę! Tak jak w każdej grupie społecznej to i tam są ludzie i taborety, jeden zrozumie i wie jakie są realia jak ludzie przeciętnie jeżdżą po mieście i nie ma wypadków, a drugi się doczepi bo są takie i takie przepisy i tak musi być a sam jeździ tak jak wszyscy po mieście...