» 02 października 2013, 18:01
Idiota na ścigu sprowokował, a kierowca niestety dał się sprowokować. Następna reakcja kierowcy czyli ucieczka, nie dziwi, kiedy w samochodzie rodzina z małym dzieckiem a dookoła stado rozwścieczonych kolejnych idiotów.
Wstyd mi momentami, że należę do grupy, w której jest cała masa palantów, przez co sam mogę być tak postrzegany. Sami pracujemy na nasz wizerunek.