Strona 1 z 2
Wheelie simulator :)

:
06 maja 2011, 17:41
autor: HardcoreHooliga
Czyli gdzie, jak i za jaka kase na slasku mozna na takim czyms potrenowac?? Pozdro

:
06 maja 2011, 17:45
autor: Mateusz Ozog
Hardcore powiedz mi po co płacic za to pieniadze lepiej zatankowac i samemu pociwczyc po pierwsze bedziesz miał przyjemnosc po 2 nawet jak pociwiczysz na jakims symulatorze a wsiadzesz na moto to mozesz wypier jaki długi wszytsko przyjdzie z czasem pewnych rzeczy nie przeskoczysz kolega ale rob jak chcesz


:
06 maja 2011, 17:50
autor: HardcoreHooliga
Powiem tak, to moj pierwszy "prawdziwy" motor, wydalem nie niego cala kase, nie chce sie rozbic na poczatku sezonu zeby pozniej motor ogladac w kawalkach w garazu

Poki co ide teraz trenowac swoja maszyna, ale pewnie nie bedzie to na pelnej...


:
06 maja 2011, 18:00
autor: Mateusz Ozog
Nikt z Nas mistrzem sie nie urodził spokojnie Ja na poczatku jak podniosłem 5 cm do gory i przejchalem 2 metry to miałem banana od ucha do ucha wszytsko przyjdzie z czasem a jezeli jest to pierwszy z prawdziwych moto to pierwsze radził bym sie skoncentrowac na jezdzie na 2 kolach i obył z tym moto Na dorownanie znajomym bedzie czas Pzdr

:
06 maja 2011, 21:05
autor: Silesiasquad
Siemka pare razy latałem na symulatorku i powiem ci że co do jazdy to niema to absolutnie porównania do tego co motorkiem zrobisz na drodze , symulator jest pod kątem żeby ci było łatwiej podnieść koło do góry tylnie koło jest skręcone na sztywno co powoduje że niema opcji że moto ucieknie ci delikatnie w bok a w rzeczywistości jest inaczej moim zdaniem to szkoda kasy na coś takiego symulator masz chyba najbliżej w tarnowskich górach i krakowie .

:
07 maja 2011, 01:02
autor: Mateusz Ozog
Widzisz Nastepny ktory pisze Ci ze lepiej zatankowac do baku i samemu pocwiczyc a jak juz tak chesz mega wypas to ugadaj sie z kims zanjomym zeby Ci podpowiedział co i Jak tak jak ja to zorobiłem odnosnie pokonywania zakretow na kolanie z MArcinem sc 33 za co jestem mu ogromnie wdzieczny chodziasz nie do konca bo juz mam slidery do wymiany przez jego podwpowiedzi(zartuje Marcin wielkie dzieki za porady):))

:
07 maja 2011, 03:24
autor: Kubcyś
Jak to Twój pierwszy poważny motocykl to najpierw go ogarnij porządnie na dwóch kołach.
Żeby nauczyć się biegać najpierw trzeba nauczyć się porządnie chodzić.
A co do gumowania to lepiej ucz się bez żadnych symulatorów bo paradoksalnie po takich treningach szybciej wyrżniesz araba niż mogłoby Ci się wydawać. Bez pośpiechu trenuj, trenuj i jeszcze raz trenuj. Jedyna słuszna opcja.

:
08 maja 2011, 11:48
autor: HardcoreHooliga
Co do opanowania motoru na dwoch kolkach to nie ma problemu, to nie jest moj pierwszy motor w zyciu, lecz pierwszy tak mocny ale daje rade

Po pioerwszej lekcji powiem tak: z podniesieniem motoru na odpowiednia wysokosc nie mam problemow, problemem jest to, ze boje sie tak jechac dalej i po prostu zwalniam manetke gazu

i to nie jest strach o moje zdrowie lecz o motor bo nie chce zeby przelezal w garazu cale lato w kilku kawalkach


:
08 maja 2011, 14:04
autor: adipaw
HardcoreHooliga,
nie martw się nie ty jedyny tak masz. Ja też potrafię podnieść moto z gazu i wiem do którego momentu ! ale co z tego jak się boję i odpuszczam


:
08 maja 2011, 14:49
autor: Kubcyś
Kwestia treningów. Moglibyście się martwić, że coś z Wami nie tak jak od samego początku nie balibyście się podnosić wysoko i ciągnąc gumę ile się da. Znam jednego takiego to po tygodniu nakrył się na FZ6. Ja się dwa miesiące uczyłem żeby ponieść koło na tyle wysoko żeby tylko dodawać delikatnie i odejmować gazu. Tylko uczyłem się na 600ccm, więc nieco łagodniej było.

:
09 maja 2011, 08:26
autor: dudis
puki obraz ci nie z niknie za motorem wszystko jest ok, tylko w tym momencie juz trzeba uwazac

jak ja sie uczylem i zapewne kazdy, kiedy moto idzie w gore to odrazu przymykalem manete bo myslalem ze zaraz wyrzne na plecy

jak opanujesz ten strach i wykminisz sobie do kad mozesz podniesc moto to potem tylko latac

ps. uwazaj na klejnoty haha


:
09 maja 2011, 11:57
autor: marcinkus