he he normalnie przed stojakiem bierzesz klucz 32 nasadka lub poligon muszą być solidne kucze jak zluzujesz stojaczek odkręcasz wyciągasz oś i to wszystko i najlepiej sobie usiąść i koło między nogami tak mi łatwiej. A ze składaniem musisz rozszerzyć klocki śrubokrętem żeby była większa szpara bo później ciasno do tarczy
A jak nie masz stojaka to robisz klina z drzewa najeżdżasz na niego pod wahacz z obu stron podkładasz kobyłki, albo jak brak to np. pinki. Później kręcisz kołem tak żeby klin się wyślizgnął i stoi. Bez pomocy ciężko.