pomóżcie

jeżdżę swoją dziecinka (honda fireblade 929) od bardzo niedawna i albo mam problem albo jestem przewrażliwiony, jak jej odkręcam nawet na jedynce to zamiast rwać od razu do przodu to przez pół sekundy musi się zastanowić i dopiero później ucieka z pod tyłka. drugim problemem są glosy dobiegające z silnika dokładnie ze sprzęgła jak jadę na biegu lub stoję na luzie to słyszę jak pracuje sprzęgło gdy tylko włączę sprzęgło to wszystko milknie, nie wiem co dzieje się. pomóżcie.