Strona 1 z 1

24000km.

Post: 13 marca 2010, 18:49
autor: jacmiz
Przy tym przebiegu jaki mam zalecane jest zmienic swiece i wyregulowac zawory ? Sek w tym ze silnik chodzi idealnie wiec czy warto teraz to robic wiadomo sa to koszty...

Post: 13 marca 2010, 19:26
autor: crazyduck
po co prac skarpetki skoro nie sa sztywne a to ze smierdza to nic ;)

Post: 13 marca 2010, 19:37
autor: cziken929
Świec nie trzeba zmieniać. Zawory będą w tolerancji jeśli przebieg jest oryginalny i znasz przeszłość motocykla a w szczególności styl jazdy poprzednich właścicieli. Silnik będzie chodził poprawnie nawet na ciasnych luzach zaworowych, natomiast jeśli zacznie chodzić niepoprawnie to często jest już za późno na korektę luzów i potrzeba oddać głowicę do obróbki. Gdy zawór nie domyka się w 100% silnik będzie pracował ponieważ straty sprężania w początkowej fazie podparcia zaworu są niewielkie. Jednak gdy grzybek zaworu nie dotyka w pełni przylgni nie ma gdzie oddać ciepła i całość zaczyna się mocno przegrzewać wypalając część przylgni i grzybka. Podnosi się również drastycznie temperatura trzonka zaworu i skutecznie topi uszczelniacze zaworowe. Możesz jeździć zaoszczędzając parę stów, a gdy coś się zacznie dziać to i tak sprzedasz bo o wiele szybciej sprzedaje się złachane moto poniżej ceny giełdowej niż zadbane droższe cacko. Motto chłopskie jest zawsze to samo, "nie ważne co się kupi, ważne za ile..." ;)

Post: 13 marca 2010, 19:46
autor: mibur
caly czas jestem pod wielkim wrazeniem naszego moto geniusza Czikena
tak mysle , ze powinno sie sklonowac CZIKENA tak, zeby w kazdym województwie byl przynajmniej jeden :jupi: :jupi: :jupi:

Post: 13 marca 2010, 19:58
autor: mlyneczq77
dzięki Bogu jest w LUBELSKIM rotfl2:

Post: 13 marca 2010, 20:13
autor: ARNO
Cziken wszystko wyjaśnił co się może stać :P

Post: 13 marca 2010, 21:34
autor: jacmiz
Dzieki za wyjasnienia wezme sie za te zawory jednak, loteria jak cos padnie to sprzedaje odpada,wkur.... mnie jak sprzedaja miny wiec tego sam napewno nie bede robil :)