Strona 1 z 1

929 pęknięcie pod deklem

Post: 05 maja 2011, 15:52
autor: burnfeel
Mam do kupienia 929 po małym szlifie.Technicznie i jezdnie jest wszystko ok.Biegi nie wyskakują.Ładowanie 14,5 V.Jedyny mankament to pęknięcie pod deklem alternatora przy glebie.Jest to poklejone i nic się nie poci.Opłaca się to wg was brać ?

Post: 05 maja 2011, 17:23
autor: OZI
Kiedy była ta gleba, czym to poklejone i jaka cena za moto? Ogólnie to troche ryzykowne wg mnie :/

Post: 05 maja 2011, 17:31
autor: burnfeel
jakąś masą uszczelniającą.Moto miało podobno glebe w zeszłym sezonie.

[ Dodano: Czw Maj 05, 2011 5:33 pm ]
Cena 11 800

[ Dodano: Czw Maj 05, 2011 6:01 pm ]
jeszcze jest do kupienia od naszego forumowego kolego szasza_19 : http://allegro.pl/honda-cbr-929-rr-fire ... 80115.html
U niego tez pod deklem jest coś spawane.Z jego za zapewnień moto w świetnej kondycji.W sobote się wybieram i zobacze.

Post: 05 maja 2011, 18:09
autor: marcinSC33
Ja osobiście nie byłem w takiej sytuacji jak szukałem moto ale jak ostatnio szukaliśmy 954 dla kumpla to trafiło się 2,3 sztuki z klejeniem bądz spawem w tym miejscu.
Wchodziła w grę tylko igiełka więc je odpuściliśmy. Osobiście też pewnie bym odpuścił ale nie uważam , że każdy musi mierzyć moją miarą (różne wymagania mają ludzie).

Znam przypadek takiej 929 ze spawanym blokiem pod alternatorem , która tak lata już z 4 sezony i raczej nic się nie dzieje. Problem jest jedynie przy odsprzedaży. Fakt faktem to miejsce to jeden z czułych punktów przy szlifie jak nie ma konkretniejszego crashpada.

Post: 05 maja 2011, 18:42
autor: burnfeel
ogólnie szukam 929 i jeszcze rozważam gsxr 1000 k1,k2 albo 750 k1-k3.
Ten wygląda całkiem nieźle : http://otomoto.pl/suzuki-gsx-r-gsxr-100 ... 96005.html

Post: 05 maja 2011, 19:44
autor: Kubcyś
U mnie jest poklejone pod deklem i jedynie się delikatnie poci. Nie chciałem zmieniać piecyka na inny skoro mój obecny jest w świetnej kondycji.

Moim zdaniem jeśli ciurem nie leci z tego to nie ma się czego obawiać, ja latam już drugi sezon z tym i nie ma żadnego problemu. Kwestia żeby zrobione to było przez kogoś kto się na tym zna i będzie zero kłopotów.

Post: 06 maja 2011, 16:18
autor: pekal1
Broń boże k1-k3 750, nie kupisz do tego żadnych części :)

Post: 06 maja 2011, 18:27
autor: Kubcyś
pekal1 pisze:Broń boże k1-k3 750, nie kupisz do tego żadnych części :)


Nie wiem jak jest faktycznie z tymi częściami ale już samo znalezienie dobrego egzemplarza graniczy z cudem. Coś o tym wiem.

Post: 06 maja 2011, 19:32
autor: burnfeel
o co myślicie o tym 1000 z otomoto ? Gadałem z gościem przez telefon to mówił że wszystko jest wporządku poza przepustnicami bo motocykl lekko faluje na obrotach i są one do regulacji.

Post: 26 maja 2011, 11:52
autor: gogo_one
ja mam spaw na bloku silnika nad sprzęgłem, taką kupiłem i taką latam już ponad 4 sezony i jakoś nic sie nie dzieje, nic sie nie poci, oleju nie ubywa... psychoza jakaś wśród ludzi co szukają sprzęta "igły 10-cio letniej z 30 tyś przebiegu..."... takie rzeczy to tylko w erze i salonie