a moim zdaniem nafta tak długo odparowuje i pokryłeś nafte smarem i rozrzuciło,
kup cleanera jakiegos specjalnego, na długo starcza ja mam castrola i czysci super. chwile pozniej smaruje od wewnątrz lancuch i potem jeszcze kręce kolem i z tylu zebatki pryskam na rolki lancucha chwile ze dwa obroty lancucha jakos tak i po takim myciu i smarowaniu nic nadzwyczajnie mi nie rozrzuca, a używam caramby ktora to ponoc jest gorsza od s100 i takie jest moje zdanie weź wytrzyj teraz ten lancuch do sucha i prysnij jeszcze raz normalnie nie za duzo nie za malo odczekaj z 15 minut i heja powinno byc dobrze