Strona 1 z 6

smarowanie łańcucha w 929

Post: 23 kwietnia 2012, 21:37
autor: Puciaty
witam chłopaki

dzis w swojej 929 wymyłem lancuch i nasmarowalem go na nowo :)

mam pytanie jak czesto trzeba wykonywac ta czynnosc ?

jak czesto wy to robicie ?

i jakie macie srodki do tego, czym smarujecie ?

dzis znajomy dal mi srodek do smarowania, lecz on sie bardziej orientuje w crossach?

wiec licze na wasza pomoc :)


pozdrawiam

Post: 23 kwietnia 2012, 21:45
autor: Chappy
Siemanko :)

Ja do smarowania zawsze używałem smaru S100 http://allegro.pl/weisses-ketten-spray- ... 34679.html stosowałem zawsze po jeździe na jeszcze ciepły łańcuch psikasz czekasz kilka minut ładnie zastyga i nie "rzuca" podczas jazdy po motocyklu a smarowałem co ok 500 - 600km no chyba że trafił się deszcz to zawsze mycie i smarowanie po każde takiej przygodzie.

Post: 23 kwietnia 2012, 21:48
autor: LENAR
Wystarczy smarować co 300-500km w zależności od tego jak gorliwy jesteś. ;) Myślę, że co 500km jest optymalnie.
Najlepiej robić to od razu po jeździe, bo gdy łańcuch jest nagrzany, to smar łatwiej dostaje się tam gdzie powinien. Poza tym do następnej jazdy "rozcieńczacz" zdąży sobie spokojnie odparować.
Do smarowania najwygodniejsze są smary w sprayu, jest na nich napisane, że są do łańcuchów z różnymi typami uszczelnień (o-ring itp...). Do crossów są inne smary, bo środowisko pracy jest inne - duużo piachu i kurzu.
Właściwie każda firma robiąca chemię do motocykli ma w swojej ofercie smar do łańcuchów moto.
Castrol syfił mi felgi, teraz mam Bel Ray-a i też brudzi felgę. Z tego co czytałem jakiś czas temu, to ponoć najmniej brudzący jest motul road plus, ale nie miałem jeszcze przyjemności go wypróbować, bo dokańczam poprzedni smar.

Post: 23 kwietnia 2012, 21:49
autor: trauma
Ogólnie to taka prosta zasada.

Smaruje się po każdej jeździe w deszczu czy też trudnych warunkach typu piach, pył itp.

A tak przy normalnych warunkach to zależy jakie masz smarowidło.

Ja trochę eksperymentowałem używałem smarowidła motula ładnie się trzymało łańcucha i jedno smarowanie wystarczało tak na 200-300km jazdy w dobrych warunkach. Minus tego smaru to jego cena.

Używałem też smaru CX-80 nie trzyma się już tak dobrze jak motul ale przy odpowiednim smarowaniu jak w instrukcji daje rade. Smarowanie jak najbardziej okej wystarcza na ok 200km jedno smarowanie. Plus to niska cena i dobra wydajność.

Używałem też castrola podobnie wszystko jak w motulu tylko ,ze bardziej brudził motocykl ,a cena taka przeciętna.

Post: 23 kwietnia 2012, 21:52
autor: maciekx
łańcuch należy smarować jak rolki łańcucha zaczynają świecić i po każdej jeździe w deszczu, dodatkowo zaleca się czyszczenie łańcucha CHAIN CLEANEREM co 3-4 smarowania. Powiem szczerze że nie zrobiłem chyba nigdy więcej jak ze 350km po porządnym smarowaniu żeby łańcuch się nie świecił i wątpię żeby wytrzymał 600km bez smarowania,
ja używam od jakiegoś czasu smaru CARAMBA i jestem bardzo zadowolon trzyma lepiej niż castrol o-r nie rozrzuca a cena ta sama.

tutaj ranking smarów według czasopisma MOTOCYKL

1. S100
2. Caramba
3. Louis Procycle Weiss
4. Polo Weiss
5. Louis Procycle Dry L
6. Polo Dry Lube
7. Castrol O-R
8. Castrol Racing
9. Motul Road plus
10. PDL

Post: 23 kwietnia 2012, 21:58
autor: Dondi
Ja używam tego smaru
Bel-Ray Chain Lube
niżej link do aukcji.
http://allegro.pl/smar-do-lancucha-bel- ... 64761.html
Wg mnie bardzo dobry smar używam bo bladego i crossa :) tu i tu się świetnie sprawdza :)

Post: 23 kwietnia 2012, 22:05
autor: Puciaty
Wielkie dzieki za odpowiedzi i rady :)

ogolnie to znajomy mi troche dzis pomogl:) bo sie w tym troche orientuje ja w sumie zaczynam dopiero z moto :)

wymylismy go carszerem goraca woda, potem go wydmuchalismy przy pomocy sprezarki:) odczekalismy chwile i zaczelismy go pryskac

mam puszke to zrobie zdjecie i tu go wrzuce :) do oceny :)

to z tego co piszecie to na jakies 300 km starcza smarowanie :)

[ Dodano: Pon Kwi 23, 2012 10:07 pm ]
p.s.

teraz tyle mi podaliscie rodzaj smarow ze juz sam nie bede wiedzial co wybrac :)

Post: 23 kwietnia 2012, 22:16
autor: Chappy
bierz S100 na prawdę dobry będziesz zadowolony a ja łańcuch zawsze nafta myje.

Post: 23 kwietnia 2012, 22:21
autor: maciekx
no mozna naftą niby nawet gdzieś czytałem w jakiejś instrukcji obsługi od F4 ważne żeby nie używać jakiejś benzyny czy czegoś ostrego co zniszczy gymowe oringi, tak samo kerczer kerszer karcher to moim zdaniem też nie jest dobra opcja myć wodą i jakimiś detergentami pod cisnieniem. lepiej użyć profesjonalnego środka do tego który napewno nie zaszkodzi a czysci elegancko w momencie
http://allegro.pl/castrol-chain-cleaner ... 11859.html taka puszka starczy na spooooro czyszczen bo to troche wystarczy prysnąć i szmata przejechać i łańcuch jak nowy

Post: 23 kwietnia 2012, 22:32
autor: Puciaty
Rozumeim Wielkie dzieki za rady chlopaki, nastepnym razme sie do tego przyloze :)

Post: 23 kwietnia 2012, 22:45
autor: trauma
Unikaj raczej mycia karcherem łatwo uszkodzić łańcuch.. Ogólnie nie używaj karchera do mycia motocykla gdzie są jakieś łożyska elektryka itp i chłodnica..

Co do smarów to słyszałem b.dobre opinieo Carrambie. Znajomi uzywają i chwalą i ja też będę teraz testował bo za dobre pieniądze jest i podobno jakość rewelka.

Post: 23 kwietnia 2012, 22:48
autor: wiertło
LENAR, mam tego motul road plus i brudzi felgę jak cholera a kórz i brud tak łapie że szkoda gadać miałem tego Bel Ray-a i lepiej wypadał niż motul. Kupiłem teraz IPONE SPRAY RACING CHAIN BLANC 500ML SMAR BIAŁY zobaczymy jak to się bedzie spisywało. A łańcuch myje naftą szczoteczka i świeci się jak nówka :) smarowanie tylko i wyłącznie po trasie na rozgrzany łańcuch