FORUM.FIREBLADE.PL

Witam, podczas ostatniej jazdy padł mi aku, nie mogłem zapalić, nawet nie kręcił. Jakoś dojechałem do domu. Kolega sprawdził ładowaniei okazało sie ze podczas zapalonych świateł podczas jazdy nie łąduje aku. Czy padł regulator napięcia?? Gdy światła zgaszone pali normalnie...

na 200% regel do wymiany panie.

do sprawdzenia caly "zestaw" odpowiadajacy za ładowanie, czyli alternator, regulator i akumulator. Opis jak sprawdzic wszystko byl wielokrotnie na forum.

Aku naladuj prostownikiem do "pełna" i wtedy polataj - jak bedzie zapalal tzn ze dobry, a jak nie to sprawdz spadki napiecia na aku w momencie wciskania startera - u mnie na postoju napiecie bylo dobre, a przy zapalaniu spadalo do 7v i mimo sprawnej calej reszty nie ladowal sie w trakcie jazdy

na 100% regulator !!!!! miałem taką samą sytuacje, Ja nawet odpaliłem na kable na szybko i zaraz po odpaleniu gdy tylko oddałem kable znów zgasł i beret regulator padł. Jak będziesz zakładał nowy to posmaruj tył regulatora PASTĄ DO PROCESORÓW (odprowadza ciepło ) pomaga !!!!!!!!!

nie żadną pastą tylko kup najlepszy regel z najlepszych firmy DZE. Hiszpańska produkcja.

Czemu akurat dze ? Jak widzię sprzedają to jako uniwersalne kity , a znając życie co jest uniwersalne to z reguły jest do dupy.
Ja mam dukati energia których już nie ma na allegro - ciekawe czemu ? i bez problemów - regiel mało co sie wogóle grzeje- z reguły prawie tyle co nic.

Tj. kolega napisał Ducati Energia są SUPER, a pasta tez swoje robi, nie jest to drogi zabieg a zawsze coś pomoże, ale każdy sobie rzepkę skrobie

Niestety Regulatory w Hondach to lipna sprawa, ja kupiłem chińczyka w lipcu i w październiku się zjarał udało mi się znależć u znajomego oryginał Japoński za 70 zł działa aż miło. a jeżeli chodzi o pastę to jest to dobre rozwiązanie

wiosną mojej babie w sc33 padł regulator kupiłem jakiś za 180zł bo akurat był na sklepie tydzień i spłonął
dopłaciłem chyba 50zł i kupiłem shindengen produkcji japońskiej , no i w garażu patrze i nie wierzę ta sama produkcja co ori w cbr tylko z tym że nowy obudowa już z radiatorem i hula pięknie .
jak ktoś by chciał możemy napisać turtial z sprawdzaniem elektryki

Problem ładowania jako laik w tym temacie przerobiłem od A do Z...sc 28

Przewijałem altek bo był lekko ,, przysmażony,, i gubił około 7V na wyjściach, międzyfaza/wolne obroty.

Potem wymiana regla z ori na ducati energia - polecam, naprawdę jest wytrzymały.

Wyskoczyła jeszcze wymiana stacyjki bo nie wyłączała prądu i mimo wyjęcia kluczyka kontrolki dalej pięknie się świeciły jak lampki na choince.

I na koniec akuś - też do wymiany.

Po tych ,,zabiegach,, kable od altka dalej się grzały aż parzyły, nie wiedziałem co grane, kostki wszystkie eleganckie, wyczyszczone z nalotu.

Co jest ku....a na rzeczy, myślałem...

Wydaje mi się że problem zaczyna się przez trochę bezmyślne/fabryka umieszczenie regla z tyłu, gdzie zamiast dobrego chłodzenia jest dodatkowo dogrzewany ciepłym powietrzem od silnika.

Styki w kostkach są miedziowane a praca tego regla polega niestety na odprowadzaniu ciepła do otoczenia przez co nagrzewa się a tym połączeniom nie trzeba długo czekać jak pokryją się warstwą tlenków a dodatkowo jeszcze trochę wilgoci i mamy dodatkowy opór elektryczny na torze ładowania, wtedy rusza reguła domina - w d...ę dostaje altek i akuś a o tym dowiadujemy się po fakcie i najczęściej w trasie...

Co wg mnie mnie trza zrobić?

Podstawa to b. dobre chłodzenie regla a potem wywalenie WSZYSTKICH KOSTEK NA TORZE ŁADOWANA ŁĄCZNIE Z TĄ CO PODPINAMY DO REGULATORA.

Kostka na końcu kabli altka była przyczyną grzania się instalacji.

Wejście do regla zrobiłem konektorkami każdy z osobna dodatkowo je zalutowałem by wyeliminować brak styku od drgań czy też ciepła regla - przy tym zabiegu aby mieć dostęp do styków/lutowanie trzeba obciąć plastik regla trzymający kostkę.

Regulator zamontowałem pod czachą na radiatorze z pastą, był problem jak puścić jakby nie było 5 kabli każdy po około 1.7 metra bo piecyk i chłodnica ładnie dogrzewa i łatwo o stopienie izolacji a co dalej to wiadomo...

Zdaję sobie sprawę że jak padnie regler/odpukać to będzie trochę roboty z odlutowaniem podejścia ale od tej pory nie mam żadnych problemów z ładowaniem a ostatnio pojeździłem tak ze 60 kilosów przy minusowej temperaturze i czy czasem nie jest za zimno bo reguś to zbiór półprzewodników a one jak wiadomo nie lubią za bardzo chłodu...

PS -Wywaloną kostkę/po altku/ zastąpiłem zwykłą listwą jakiej używa się do łączenia kabli przy kinkietach.
Oczywiście końcówki pociągnięte cyną.

I teraz mam pewność że jest właściwa przewodność.

I jeszcze jedno - puściłem bajpasa od minusa rozrusznika do ramy aby ominąć drogę prądu przez body silnika i śruby mocujące bo japonia niestety w tym modelu nie ma kabli masowych dla każdego odbiornika.

Na razie wszystko działa ok, kable są letniawe nawet w ciepły dzień a regler jak ma 40 stopni to wszystko...

To tyle co zrobiłem, może komuś pozwoli obejść tę ,,achillesową piętę,, jaką jest ładowanie w hondach...

mam tak samo w mojej cbr929 jak kolega "350ts" i popieram to rozwiazanie tylko ze ja nie przenosiłem regulatora w inne miejsce tylko jeszcze mam poprowadzone kable z wtyczki łączacej regulator z instalacja moto bezposrednio do akumulatora,wtedy mimo tego ze gdybym mial jakis opor na instalacji typu zasniedziala wtyczka itd to aku i tak jest systematycznie doladowywane i nie obciaza ani reglera ani regulatora

na koncu chodzilo mi o altka i regulator, moj blad