FORUM.FIREBLADE.PL

Witam serdecznie.
W tym miesiącu stałem sie szczęśliwym posiadaczem cbr 900 z 1997 roku. Kupiłem ja za skmieszne pieniądze. Dlatego ma klika bolączek. Pierwsza z nich to niepewność oryginalności spawu na ramie. Jakby ktoś mogł zweryfikować. Jest to jedny taki spaw na ramie. Zdjęcia są od zewnątrz jak i wewnątrz. Sprzedajacy mowił ze już taki kupił, a mial go 7 lat. Druga sprawa to nie działający predkosciomierz. Obroty jak i temperatura działa ,a licznik zamknął sie na 300 i zero zycia. Sprzedający mówił że w trasie padło ICM i na szybko podmienił z cbr600. To może być spowodowane złym modułem?
Z góry dziękuję za odpowiedź. Przepraszam jak temat założyłem w zlym dziale.

https://zapodaj.net/458837d701266.jpg.html
https://zapodaj.net/041540507513e.jpg.html

Moim zdaniem to oryginalny spaw. Honda nie zawsze ma ładne spawy.

ciężko powiedzieć brzydki ten spaw ale wygląda na fabryczny.

ten od środka wygląda jeszcze w miarę normalnie ale ten na zewnątrz to faktycznie jakiś brzydki bo nawet dziwnie polerowany . żółte rączki raczej tego nie spawały

niunieq666 pisze:ten od środka wygląda jeszcze w miarę normalnie ale ten na zewnątrz to faktycznie jakiś brzydki bo nawet dziwnie polerowany . żółte rączki raczej tego nie spawały

Kolego widziałem gorsze, a oryginalne spawy. Nie strasz forumowicza.