Strona 1 z 2

CO ILE REGULACJE ZAWOROW?

Post: 08 kwietnia 2009, 17:12
autor: Maki
Witam Panów. Mam pytanie co ile trzeba robić regulacje zaworów w SC33? Patrzyłem w manuala,ale z angielskim cienko. Zaznacze,ze mam przejechane 39 tys. Pozdrawiam.

Post: 08 kwietnia 2009, 19:06
autor: marcinSC33
w/g serwisówki co 24000km. Mi regulował znajomy mechanik i mówił , że jak motor w miarę normalnie jeżdżony nie jakieś stunty na zębatce 70z to spokojnie co 24000km wystarcza zaglądać i niema potrzeby częściej. Skoro masz 39000 i niewiesz czy ktoś patrzył to lepiej przejrzyj luzy.

Post: 08 kwietnia 2009, 20:12
autor: Maki
Dzieki Marcin. Chociaz Ci powiem,ze dobrze chodzi. Na zimno opdala na git, na cieplo tez git. Zbiera sie dobrze, nie dusi sie, ani nie dławi, takze moze byc dobrze.

Post: 08 kwietnia 2009, 20:54
autor: marcinSC33
Ja jak dawałem to też idealnie chodziła, ale chciałem żeby mieć pewność. U mnie trzeba było chyba 5 czy 6 płytek wymienić (autentycznie nie że mechanik mnie naciągnął na koszt - bo to mój znajomy i byłem jak robił). Koszty nie są takie straszne przynajmniej moim zdaniem za regulację zaworów , 6nowych płytek , nowy płyn chłodniczy, synchronizację gazników zapłaciłem ok350zł.

Post: 09 kwietnia 2009, 09:40
autor: banshee
marcinSC33 pisze:...nowy płyn chłodniczy, synchronizację gazników zapłaciłem ok350zł.


Rozumiem, że płyn chłodzący to osobny temat, bo do regulacji zaworów nie trzeba przecież spuszczać płynu, a sama synchronizacja bez colortune niewiele się opłaci.
A gaźniki mył?


Odnośnie zaworów - moje moto stoi u mnie na warsztacie (świeży zakup, więc lepiej wszystko sprawdzić) - przebieg w mojej niuni śmieszny 13000km. Po sprawdzeniu luzów okazało się, że jest idealnie w dopuszczalnych granicach, tj. IN 0,16-0,17; EX 0,25-0,27. Wałki prawie bez śladów.
Czy można wnioskować, że przebieg prawdziwy?
Dodam, że płytki oryginalne.

Post: 09 kwietnia 2009, 10:21
autor: cziken929
17000 w 12 letnim motocyklu...a ja jestem enrique iglesias :mrgreen: :mrgreen:

Post: 09 kwietnia 2009, 10:31
autor: banshee
cziken929 pisze:17000 w 12 letnim motocyklu...a ja jestem enrique iglesias :mrgreen: :mrgreen:


No nie przesadzaj, nie dodawaj mu 4000 bo tyle nie ma :wink: żart
może poprzedni właściciel ruszał z tylnego koła, a dalej już cały czas na przednim :lol:

Pytam, czy po tych oględzinach można tak wnioskować?

Post: 09 kwietnia 2009, 10:31
autor: marcinSC33
Banshee jak moto lalka to niewiem czym możesz wywnioskować. Ale moim zdaniem 13000 km to jakieś jaja i sorki ale nie uwieże dopóki nie zobacze (motocykl ma ponad 10lat bądzmy poważni). U mnie przy regulacji na ok 30000km nie było śladów na wałkach , a ty piszesz , że coś tam troche widać po nich. Dodam że u kumpla też na ok40000km wałki się świeciły jak nówki - to w tym moto raczej niejest wyznacznik. Poza tym coś pisałeś , że łańcuch już masz do wymiany to też przy tym przebiegu byłby oryginalny i w zależności od jazdy gdzieś jeszcze połowe powinno być regulacji. A to co ja napisałem to lista czynności i cena jaka jest u nas (nie chodziło mi o to , że zainteresowany ma to samo robić).

Post: 09 kwietnia 2009, 10:36
autor: toper-utl
To że nie widać śladów zużycia wcale nie świadczy o tak niskim przebiegu, ogólnie hondki raczej wolno się zużywają a niekiedy potrafią do 100 kkm dojść bez regulacji zaworów - oczywiście zależy jak kto jeździ i dba. Jak na moje wyczucie to albo twoje moto miało dzwona i długo stało, albo ktoś wymienił zegary.
Bardzo wątpliwe aby ktoś tak mało jeździł, ja w tygodniu praktycznie wogóle czasu nie mam - jedynie w weekendy wyprowadzam sprzęta z garażu - przez sezon robię marne 3kkm co przez 10 lat daje już 30kkm, a pewnie jestem jedną z najmniej jeżdżących osób. No ale cuda czasami się zdarzają , znajomy ma puche Daewoo Matiza - od nowości - przebieg 4kkm, no ale już od 8 lat stoi nieruszany pod blokiem.

Post: 09 kwietnia 2009, 10:43
autor: banshee
napisałem, że "wałki prawie bez śladów" chodziło mi o to, że się świecą.
Obiektywnie patrząc przebieg nierealny, więc dlatego zadałem pytanie, czy zmierzony luz może być dobrym wyznacznikiem, jak to powiedziałeś.

Skoro piszesz, że u ciebie wałki przy 30000 i 40000 wyglądają "identycznie" jak u mnie to OK. Tak powinno być, a co z luzem?
On mógłby być jakimś bardziej miarodajnym wyznacznikiem (zawsze może być albo te 24000, albo więcej). Więc jesli mam luzy w normie to pytam, czy można przyjąć, że moto ma 24000km? Po jakich przebiegach praktycznie luz jest na minimum?
Dałoby to jakiś obraz co do ustalenia przebiegu.
A wówczas z chęcią nakręcę wiertarą do prawdziwego wskazania...

Tak, łańcuch do wymiany, ale jak pisze jeszcze parę osób "stan zębatek i łańcucha bardzo dobry, tylko nierówno rozciągnięty". Z jakich przyczyn? Nikt się nie dowie... Albo przebieg, albo coś innego.

P.S1. Ja w te cyfry nie wierzę dlatego pytam o możliwość zweryfikowania poprzez elementy podlegające pomiarom.

P.S2. A ja mam kumpla, co ma od 10 lat 2 olejaki gsxr1100 i gs500 + 2 auta i quada. Motorami kręci w roku po jakieś 300km na sztukę. I co przebieg kręcony? rok 92 i 26000 na blacie, druga 50000km.
Jakbym ja wam pokazał to nie jeden oddałby swojego SC33 z dopłatą :lol:

Post: 09 kwietnia 2009, 12:30
autor: Luki213
Ja nie wiem dlaczego interesujecie sie tak tymi przebiegami, wazne ze sprzet lata i sie nie sypie. Nigdy nie dojdziecie do prawdziwego przebiegu. Czasem jest nawet tak ze moto rzeczywiscie ma 14tys na blacie a złachane jest jakby mialo 100tys przelotu a czasem ma 60tys na blacie i szumi jak letni wiaterek.

Post: 09 kwietnia 2009, 17:16
autor: crazyduck
proponuje sciagnac glowice i zobeczyc czy sa slady honowania :mrgreen: