Strona 1 z 2
Amor Skrętu-Fotki

:
08 kwietnia 2008, 13:43
autor: dyrmaz
JOL! mysle ze temat dobry, gdyz do naszego modelu mocowanie jest nie typowe -oryginalne strasznie drogie, moze zapodalibyscie jakies swoje rozwiązania montazu/fotki... no bo przeca bez amorka w SC33 to wiadomo jak sie jezdzi... na naszych polskich drogach to kupa w majtach jak sie chce poz.....lać. PEACE

:
08 kwietnia 2008, 13:54
autor: Jacek
Yoo!
Do kazdego modelu jest nietypowe bo dedykowane wlasnie do tego a nie do innego . Mam model 929 z zamontowanym LSLem i jakos nie wyobrazam sobie dorobienia samemu mocowania . No chyba ,ze masz frezarke i kawalek dobrego aluminium to mozna sie pobawic ale czy warto ?
---
pozdrawiam

:
08 kwietnia 2008, 21:26
autor: RudiszRR
Ernest ktory jest u nas na forum dorabial kiedys do 954 i fajnie mu to wyszlo wiec jesli masz choc troche pojecia o tym i masz jakies wymiary to spokojnie mozesz to zrobic tylko z dobrego materialu. A Sc33 wcale nie jest taka nerwowa bez amora.

:
09 kwietnia 2008, 15:08
autor: pezik
Ja mam takie cudo od niedawna


:
09 kwietnia 2008, 16:35
autor: krolik

:
09 kwietnia 2008, 17:37
autor: Jacek
Witam !
I pierwszy ( HyperPro) i drugi ( LSL ) przyklad jest na oryginalnym mocowaniu a Kolega pytal o mozliwosc wykonania mocowanie we wlasnym zakresie .
---
pozdrawiam

:
09 kwietnia 2008, 19:19
autor: motobandyta
witam
jeśli chodzi o montaż we własnym zakersie to ja robiłem coś takiego w fazerze. dorobiłem uchwyt do stelarza owiewki przy główce ramy do mocowania amora i drugie mocowanie amora do lagi. to chyba najprostszy sposób dorobienia czegoś taniego. nie jest to mój patent, jest on stosowany przez yamahe w R1. fotkami nie dysponuje w tej chwili.
pozdrawiam

:
09 kwietnia 2008, 22:14
autor: Tylik
RudiszRR pisze:A Sc33 wcale nie jest taka nerwowa bez amora.
Jak ktoś nie zapie*** to nie jest nerwowa
Mi bez amora zdażyło się doświadczyć 3 takich sytuacji w tym 1 pod bramkowej :roll:

:
09 kwietnia 2008, 23:37
autor: yaromoto
witam wszystkich

krolik mam pytanko do ciebie przy okazji tego tematu czy na tym zestawie LSL ( mam taki sam ) kierownicą mozna skręcać do samch ograniczników skrętu czy amor ogranicza troche skręt ,pytam poniewarz u mnie nie da się skręcić teraz tak mocno kierą jak było to morzliwe kiedy nie mialem amora (na postoju oczywiście).

pozdrawiam

:
10 kwietnia 2008, 07:35
autor: RudiszRR
Tylik pisze:RudiszRR pisze:A Sc33 wcale nie jest taka nerwowa bez amora.
Jak ktoś nie zapie*** to nie jest nerwowa

Mi bez amora zdażyło się doświadczyć 3 takich sytuacji w tym 1 pod bramkowej :roll:
Tylik no wlasnie jak ktos nie CENZURA....
Jak ty przez 2 lata miales 3 sytuacje to nie wiem jak ty jezdzisz. Przewiez sie na 954 to zobaczysz co jest nerwowe dopiero bez amora, ja 3 sytuacje to nieraz dziennie takie podbramkowe mam.

:
10 kwietnia 2008, 08:43
autor: pezik
Rudisz nie wchodz pany na psychikę


:
10 kwietnia 2008, 09:17
autor: Tylik
RudiszRR pisze:Tylik no wlasnie jak ktos nie CENZURA....
Jak ty przez 2 lata miales 3 sytuacje to nie wiem jak ty jezdzisz. Przewiez sie na 954 to zobaczysz co jest nerwowe dopiero bez amora, ja 3 sytuacje to nieraz dziennie takie podbramkowe mam.
Ja mam fajere nie od 2 lat tylko od niecałych 10 miesięcy :wink:
Co do 954 to wiem jakie to jest agresywne i przyznam racje jak amor skrętu jest podstawową rzeczą w niej..