Jak zwykle same najgorsze przypuszczenia piszecie
Spokojnie, nie jest tak źle. Motorek kupiłem w dobrym i zadbanym stanie. Napęd nie był umyty hehe, był i jest bardzo porządnie wysmarowany. Jego stan jest dobry oglądając zębatkę i naciąg łańcucha. Łańcuch to did 50vm, czyli dobry wzmacniany łańcuch, nigdzie nie spawany. Niestety jak widać nie był profesjonalnie zakuty
Tutaj lipa i niestety puścił na łączeniu. Poprzednik chciał dobrze ale albo mu nie wyszło albo mu się nie chciało i zrobił na odwal bo wiedział że i tak sprzeda. Ale po za tym naprawdę jest ok
Fakt, dobrze że stało to się na prostej. Może i lipa że w ogóle się to stało, ale przynajmniej teraz jak zrobię będę pewny że takie coś nie będzie miało drugi raz miejsca. Piszecie że nowe ogniwo i zakuć. Też myślę że to nie jest zły pomysł, jeśli zrobi to się profesjonalnie a nie "młotkiem"
to powinno być ok
U mnie właściwie będą potrzebne 2 nowe ogniwa, a te stare wywalić. Zamieszczam fotki łańcucha, obejrzyjcie to sobie dokładnie
Niby poszło na łączeniu, ale na jednym zdjęciu 2 ogniwa trochę się różnią od innych, trochę coś mi tutaj śmierdzi, czy to też nie jest czasem jakaś złączka ? Piszcie co robić i skąd wziąć ogniwa do tego łańcucha
I czy dać to do mechanika który ma dobrą zakuwarkę czy może zainwestować w taki sprzęt to i na przyszłość się przyda ?