z wyksztalcenia jestem fizykiem skonczylem dwie specjalizacje z fizyki wiec jesli zalozymy nowe forum na tego typu tematy to chetnie sie podziele wiedza.
co do plynow do chlodnicy to dodatki maja przedewszystkim chronic aluminium (miedź) przed utlenianiem. natomiast jezeli chodzi o pojemność cieplną to woda jest w tym nie do pobicia z cieplem wlasciwym na poziomie 4200 J/kg*K a rozne specyfiki dodawane do wody tylko je obnizaja.
co z tego ze zalejesz sobie plyn do chlodnicy ktory nie zagoyuje sie nawet przy 200C (np. olej transformatorowy) jesli i tak korek chlodnicy otwiera sie przy powiedzmy 130C.
myśleć, myśleć... oto motto na dziś
pozdrawiam :idea: