Dzisiaj jest 18 kwietnia 2024, 02:32

FORUM.FIREBLADE.PL

Forum miłośników Hondy FireBlade CBR1000RR-R | CBR1000RR | CBR954RR | CBR929RR | CBR900RR | SC82 | SC77 | SC59 | SC57 | SC50 | SC44 | SC33 | SC28

WYmarzony domek w beskidach..

Jeśli chcesz coś napisać nie koniecznie związanego z motocyklami napisz to tutaj !

Moderatorzy: maciekx, Tytus

Awatar użytkownika
 
Posty: 695
Rejestracja: 23 czerwca 2009, 10:54
Lokalizacja: Połaniec
Motocykl: CBR 1000RR SC59 white :)
Rok produkcji: 2014

WYmarzony domek w beskidach..

Post » 23 lutego 2011, 22:23

przeczytajcie... :D

Pamiętnik

2 sierpnia
Przeprowadziliśmy się do naszego nowego domu w Beskidach!
Boże jak tu pięknie. Drzewa wokół wyglądają tak majestatycznie.
Wprost nie mogę się doczekać, kiedy pokryją się śniegiem.

4 października
Beskidy są najpiękniejszym miejscem na ziemi !!!
Wszystkie liście zmieniły kolory na tonacje pomarańczowe i czerwone.
Pojechałem na przejażdżkę po okolicy i zobaczyłem kilka jeleni.
Jakie wspaniałe i okazałe, jestem pewien, że to najpiękniejsze zwierzęta na
świecie.
Tutaj jest jak w raju. Boże !!! Jak mi się tu podoba.


11 listopada
Ostatniej nocy wreszcie spadł śnieg.
Obudziłem się, a za oknem wszystko było przykryte białą, cudowną kołderką.
Wspaniały widok. Jak z pocztówki bożonarodzeniowej.
Wyszliśmy całą rodziną na zewnątrz. Odgarnęliśmy śnieg ze schodów i
odśnieżyliśmy drogę dojazdową do naszego pięknego domku.
Później zrobiliśmy sobie świetną zabawę - bitwę śnieżną (oczywiście ja
wygrałem).
Wtedy nadjechał pług śnieżny i zasypał to co wcześniej odśnieżyliśmy, więc
znowu musieliśmy odśnieżć drogę dojazdową.
Super sport. Kocham Beskidy!!!

12 grudnia
Zeszłej nocy znowu spadł śnieg.
Odśnieżyłem drogę, a pług śnieżny znowu powtórzył dowcip z zasypaniem drogi
dojazdowej.
Po porostu kocham to miejsce.

19 grudnia
Kolejny śnieg spadł zeszłej nocy.
Ze względu na nieprzejezdną drogę dojazdową nie mogłem pojechać do pracy.
Jestem kompletnie wykończony ciągłym ośnieżaniem.
Na dodatek bez przerwy jeździ ten CENZURA pług.

22 grudnia
Zeszłej nocy napadało jeszcze więcej tych białych gówien.
Całe łapy mam w pęcherzach od łopaty.
Jestem pewien, że pług śnieżny czeka już za rogiem żeby wyjechać jak tylko
skończę odśnieżać drogę dojazdową ? s****ysyn.


25 grudnia
Wesołych, ******lonych Świąt !!! Jeszcze więcej napadało tego białego *****
z nieba.
Jak kiedyś wpadnie mi w ręce ten s****iel od pługa śnieżnego przysięgam -
zabiję ****a.
Nie rozumiem, dlaczego nie posypują drogi solą jak w mieście, żeby
rozpuściła to zmarznięte, śliskie *****.

27 grudnia
Znowu to białe CENZURA spadło w nocy.
Przez trzy dni nie wytknąłem nosa z domu, oczywiście z wyjątkiem
odśnieżania tej ***anej drogi dojazdowej za każdym razem, kiedy przejechał
pług.
Nigdzie nie mogę dojechać. Samochód jest pogrzebany pod wielką górą białego
*****.
Na dodatek meteorolog w telewizji zapowiedział dwadzieścia pięć centymetrów
dalszych opadów tej nocy.
Możecie sobie wyobrazić ile to jest łopat pełnych śniegu.

28 grudnia
***any meteorolog się pomylił !!! Napadało osiemdziesiąt pięć centymetrów
tego białego kurestwa.
Ja ******lę - teraz to nie stopnieje nawet do lipca.
Pług śnieżny na szczęście ugrzązł w zaspie, a ten **** przylazł do mnie
pożyczyć łopaty.
Myślałem, że go od razu zabiję, ale najpierw mu powiedziałem, że już sześć
łopat połamałem przy odśnieżaniu,
a siódmą i ostatnią roz******liłem o jego zakuty, góralski łeb.

4 stycznia
Wreszcie jakoś wydostałem się z domu. Pojechałem do sklepu kupić coś do
jedzenia i picia.
Kiedy wracałem, pod samochód wskoczył mi jeleń.
Ten *****any zwierz z rogami narobił mi szkód na trzy tysiące.
Przez chwilę przebiegło mi przez myśl, że jest on chyba w zmowie z tym
****em od pługu śnieżnego.
Powinni powystrzelać te s****ysyńskie jelenie. Że też myśliwi nie rozwalili
wszystkich w sezonie.

3 maja
Dopiero dzisiaj mogłem zawieźć samochód do warsztatu w mieście.
Nie uwierzycie jak zardzewiał od tej ***anej soli, którą jednak sypali
drogę.
Na podjeździe stał zaparkowany, umyty i błyszczący pług śnieżny z nowym
kierowcą.
Tamten podobno jeszcze leczy roz***any łeb.
Na szczęście od uderzenia stracił pamięć, bo jeszcze poszedłbym za ****a
siedzieć.

18 maja
Sprzedałem tę zgniłą ruderę w Beskidach jakiemuś wypacykowanemu
inteligentowi z miasta.
Powiedział, że całe życie o tym marzył i zbierał kasę, aby na emeryturze
odpocząć.
A to się głupi **** zdziwi jak przyjdzie zima i ten drugi **** od pługa
wyjdzie ze szpitala.
Ja przeprowadziłem się z powrotem do mojego ukochanego i urokliwego miasta.
Nie mogę sobie wyobrazić jak ktoś mający chociaż troszeczkę rozumu i
zdrowego rozsądku
może mieszkać na jakimś zasypanym i zmarzniętym zadupiu w Beskidzie...

Awatar użytkownika
 
Posty: 186
Rejestracja: 02 lutego 2011, 00:23
Lokalizacja: Gdynia
Motocykl: HondaCBR 929
Rok produkcji: 2001

Post » 23 lutego 2011, 22:35

Szkoda, że gość nie miał motocykla ..... Podkreśliłoby to jego depresję :)
Drive like there's no tomorrow - there won't be.

 
Posty: 261
Rejestracja: 02 kwietnia 2008, 16:37
Lokalizacja: Warmia i
Pochwały: 2
Motocykl: Czarny
Rok produkcji: 2008

Post » 23 lutego 2011, 22:36

:brawo: :mrgreen: Spadłem z wyra przy czytaniu...dobre...

Awatar użytkownika
 
Posty: 414
Rejestracja: 18 lutego 2008, 19:05
Lokalizacja: LONDYN
Pochwały: 7
Motocykl: CBR 929 + YZ 250f +DR-Z 400 E leśny naqrwiacz
Rok produkcji: 2001

Post » 23 lutego 2011, 23:05

HAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAAHAHAHAHAHAHAHAHAAHAHAHAHAHAAHAHAHAHAAHAHAHAHAHAHAHAHA :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D
Ostatnio zmieniony 23 lutego 2011, 23:06 przez misiopajur, łącznie zmieniany 2 razy

Awatar użytkownika
 
Posty: 882
Rejestracja: 04 marca 2010, 00:37
Lokalizacja: Małopolsk
Pochwały: 8
Motocykl: Honda FireBlade 929RR
Rok produkcji: 2001

Post » 23 lutego 2011, 23:06

hehehe zaj****e :):)
...Hamuj Fantazje, Rozwijaj Wyobraźnie...

Awatar użytkownika
 
Posty: 938
Rejestracja: 31 grudnia 2008, 16:05
Lokalizacja: W-wa
Pochwały: 11
Motocykl: SC57a
Rok produkcji: 2004

Post » 24 lutego 2011, 11:35

doooobre :mrgreen:

 
Posty: 97
Rejestracja: 22 stycznia 2010, 23:32
Lokalizacja: Konstanty
Motocykl: sc33
Rok produkcji: 1999

Post » 24 lutego 2011, 12:00

padłem na cycki rotfl2:

Awatar użytkownika
 
Posty: 1040
Rejestracja: 12 lipca 2009, 11:36
Lokalizacja: Oberschlesien
Pochwały: 5
Motocykl: CBR 900 RR, CBR 1100 RR
Rok produkcji: 1997

Post » 24 lutego 2011, 14:18

no ale co on myslał że górach tylko tak od czasu do czasu sypnie? Nie nastawił sie pozytywnie :D

Awatar użytkownika
 
Posty: 367
Rejestracja: 25 lipca 2010, 22:22
Lokalizacja: Staszów
Pochwały: 1
Motocykl: Honda 929
Rok produkcji: 2000

Post » 24 lutego 2011, 17:16

heheh 7łopt:))

 
Posty: 321
Rejestracja: 10 lipca 2010, 15:45
Lokalizacja: Połaniec
Pochwały: 1
Motocykl: Honda CBR929 FireBlade
Rok produkcji: 2000

Post » 24 lutego 2011, 19:24

Hahah dobre dobre :clap: Ale jak ten mróz nie puści to i ja coś takiego będę mógł napisać :mrgreen:

Awatar użytkownika
 
Posty: 660
Rejestracja: 02 marca 2009, 21:45
Lokalizacja: Olesno
Pochwały: 4
Motocykl: HONDA CBR 1000RR
Rok produkcji: 2004

Post » 24 lutego 2011, 21:09

:D Haha czadowa opowieść i to z życia zwięta :D :D :D :D Haha normalnie śmiech na całego, ale co prawda to prawda ja tam też do zimy miłością nie zieję :P :P

Awatar użytkownika
 
Posty: 258
Rejestracja: 07 grudnia 2010, 11:23
Lokalizacja: Mława, Sz
Motocykl: było SC 57 B jest GIX 1000
Rok produkcji: 2008

Post » 24 lutego 2011, 21:19

dobre jak by kawał czytał :mrgreen: ,uśmiac się można :clap:

Następna

Wróć do Off-Topic

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość