wskaźnik ładowania akumulatora

[majzel]

mam takie pytanko ma ktoś namiary albo może ktoś wie kto jest w stanie zrobić diodowy wskaźnik ładowania akumulatora?
czekają mnie w tym roku prawdopodobnie kilka dłuższych tras a to może być przydatne, oglądałem allegro to są jakieś ale wszystkie albo mają chore ceny i są ogromne albo tylko do podpięcia pod gniazdo zapalniczki a mnie by chodziło coś w stylu jednej czy ewentualnie 3 diod, żeby było to małe i schludne

[misiopajur]

40zł- jak coś to pisz na PW

[salvi929]

Sorki, że odkopuje stary temat
ale mam tanie rozwiązanie (nie jestem jego autorem) a może się komuś przydać w przyszłości
źrudło http://www.fiatuno.pl/fiatuno,1,499.html

Wskaźnik napięcia akumulatora II

Przedstawiam drugą wersję wskaźnika napięcia akumulatora. Różni się ona od poprzedniej tym, że zamiast 3 diód LED zastosowano 5, co pozwala dokładniej kontrolować wahania napięcia w instalacji elektrycznej samochodu. Daje to możliwość wykryć w porę za niskie napięcie lub np. uszkodzenie regulatora prądu wzbudzenia w alternatorze.

Działanie tego układu opiera się na sumie spadków napięć na elementach D6, D1-D5, R1,R3,R5,R9, które powodują otwieranie się w odpowiedniej kolejności tranzystorów, które "sterują" diodami LED.

Zestawienie wartości napięć, przy których zapalają się kolejne diody LED:

LED1 - 10,5V - CZERWONA
LED2 - 11,5V - ZIELONA
LED3 - 12,6V - ZIELONA
LED4 - 13,7V - ZIELONA
LED5 - 14,9V - ZÓŁTA

Cały układ należy podłączy pomiędzy (-) masę pojazdu a (+) akumulatora.
Ze względu na oszczędność akumulatora biegun dodatni należy podłączyć „za stacyjką”, aby sygnalizacja stanu napięcia akumulatora była możliwa tylko wtedy, gdy złączony jest zapłon. Ja podłączyłem swój układ pod zasilanie gniazda zapalniczki. Po wykonaniu pomiarów okazało się, że układ pobiera ok. 60mA, więc nie powinien rozładować akumulatora sam z siebie (alarmy samochodowe pobierają prąd od 80mA wzwyż).

Wybór miejsca, w którym zamontujemy diody zależy tylko od nas. Ja zastosowałem diody LED o średnicy 3 mm. Umieściłem je na panelu sterowania ogrzewaniem i wentylacją samochodu pod suwakiem kierunku nadmuchu. Opis demontażu panelu znajduje się w artykule pt. Wymiana żarówek podświetlających ideogramy nagrzewnicy.

Po zdemontowaniu panelu odcinamy delikatnie w miejscu, w którym będziemy montować diody LED, czarną tekturkę osłaniającą od tylnej strony panel (tekturkę zachowujemy - przyda się pod koniec prac). W moim przypadku był to odcinek pomiędzy białymi plastikami, w które montujemy żarówki podświetlające ideogramy nagrzewnicy.

Po zdjęciu czarnej tekturki naszym oczom ukazuje się czarny pusty w środku „rowek” (w przeciwieństwie do reszty panelu, który wypełniony jest przezroczystą plexą rozprowadzającą światło z żarówek. ) W tym „rowku” umieścimy nasze diody. Odstępy między diodami określamy wg. własnego uznania. Kiedy mamy określone odstępy miedzy diodami zabieramy się za wiercenie otworów. Ważne jest, aby otwory umieścić w osi „rowka” (nie będzie później problemu z nóżkami diód, przewodami i zamontowaniem panelu). Diody mają średnicę zewnętrzną 3 mm (teoretycznie) w praktyce jest różnie, dlatego polecam do wiercenia użyć wiertła 2,5 mm i okrągłego pilniczka do wykończenia.

Diody montujemy na „ciasny wcisk”, da nam to bezproblemową możliwość ich wymiany w przypadku ewentualnego przepalenia. Można też zalać je klejem na gorąco lub kropelką, ale wymiana będzie bardziej skomplikowana.

Po osadzeniu diód w panelu musimy zrobić dwie bardzo ważne rzeczy. Pierwszą z nich jest osłonięcie pierwszej i ostatniej diody od strony żarówek oświetlających ideogramy nagrzewnicy. Osłonę najprościej można wykonać za pomocą czarnej gumy odpowiednio dociętej do wymiarów „rowka”. Osłona ma na celu wyeliminowanie „świecenia” się skrajnych diód światłem pochodzącym z żarówek. Drugą czynnością, jaką powinniśmy wykonać jest wklejenie wyciętego wcześniej kawałka czarnej tekturki osłaniającej tylną część panelu. W tekturce należy wykonać otwory lub nacięcia na przepuszczenie przewodów zasilających diody.

Przewody wpuszczamy w głąb konsoli środkowej poprzez prostokątny otwór o wymiarach ok. 1x3 cm znajdujący się pod suwakiem kierunku nadmuchu z prawej strony. Długości przewodów dobieramy tak, aby można było swobodnie manewrować panelem podczas montażu/demontażu.

Układ najlepiej zmontować na płytce uniwersalnej i zamknąć w małym pudełeczku, które można umieścić w głębi konsoli środkowej np. nad radiem. Ja zmieściłem się na płytce 5x2 cm.



Spis elementów:

T1-T5 : BC237
D1-D5 : 1N4148
D6 : BZP683 8V2
R1,R3,R5,R7,R9 : 470 - 510 Ohm
R2 : 150 Ohm
R4 : 100 Ohm
R6 : 68 Ohm
R8 : 33 Ohm
R10 : 1 Ohm
Rs : 12 Ohm 0,5 W
LED 1 : czerwona fi 3 mm
LED 2 : zielona fi 3 mm
LED 3 : zielona fi 3 mm
LED 4 : zielona fi 3mm
LED 5 : zółta fi 3 mm

Życze miłego składania...

Tylko pamietajcie, że diody i tranzystory bardzo źle znoszą długie grzanie lutownicą !!! Bardzo łatwo je przegrzać i uszkodzić.




Jak zrobię u siebie to wrzucę fotki