Prawdopodobnie uszkodziłeś powłokę (lakier) którym jest pokryty wahacz i rama. Nie sądzę żeby dało się to usunąć. Trzeba by malować go lub polerować. Jeśli benzyną albo jakimś rozpuszczalnikiem nie zejdzie to chyba tak zostanie.
chyba każdy tak ma :? - ja mam także wachacz z lewej strony "czymś" pochlapany i niczym nie dawało rady tego usunąć (benzyna, nafta, rozpuszczalnik a także "lekka" polerka samą pastą nabłyszczającą..)
mozecie sprobowa pasta tempo lub automaxem jezeli,nie pomoze to polerka albo,malowanie ja mialem od kwasu i polerke zrobilem bo nic nie pomoglo.pozdrawiam
Pasta aluchrom z K2 lub inna scierna pasta moze nawet Farecla pomoze tylko nie na szmatke tylko na kątówke z mozliwoscia regulacji obrotow i na to filc lub gabka i napewno zejdzie, a aluminium nie ma lakieru poprostu samo z siebie jest blyszczace bo wypolerowane... ja tez mialem ten problem i szmatka ni CENZURA nie usunalem, kumpel w myjni mi zrobil... rzymas ma taka paste specjalna przemyslowa do polerowania okuc do jachtow lub kwasowki i se zrobil na lustro fele i wachacz
rama i wahacz w motocyklach jest polakierowana (chyba proszkowo). gdyby nie była pomalowana to po pierwszym deszczu cała rama i wahacz byłaby białe, siwe itp, poprostu alu by się utleniło
rama jest anodowana tak jak i stelaz i wachacz jak jezdze do bydgoszczy jest gosciu ktory anoduje nie wiem jak wyglada jego robota ale moge zdobyc na tel.
to chyba taniej i wiecej frajdy bedzie wziasc paste polerska jakas wiertare z gabka na koncu i samemu sobie w zime wypolerowac, no i efekt bedzie chyba lepszy, tylko robcie zdjecia w razie czego bo pozniej bedzie ze rama spawana jak kupiec przyjdzie
Proste drogi sa dla szybkich motocykli... kręte drogi są dla szybkich kierowców... ja wole kręte
Mnie tez polerki sie czyms pokryli. Ale pozyczalem od kolegi taki specyfik, mleczko do mycia kuchni. I schodzili mi te badziewia z polerkow. Ale juz nie to samo co wczesniej, i trzeba bedzie chyba od nowa polerowac. Tylko gdzie? Albo czym?
no właśnie, z polerką jest taki problem że co jakiś czas trzeba powtarzać bo albo zostają syfy po wodzie (utlenia się) albo poprostu matowieje itp. miałem polerowane fele w vfr i więcej polerki nie chce mieć w żadnym moto chyba że jakaś fabryczna, zabezpieczona przed utlenianiem.