Miałem jeszcze ciekawiej w 600 przewróciła się na postoju silnik oczywiście zgaszony parking. Zanim zauważyłem i wyszedłem minęło trochę czasu. Motocykl po odpaleniu nie miał ciśnienia oleju. Zgasiłem odpaliłem jeszcze raz to samo, ostatecznie wrócił do domu na przyczepce. W garażu jeszcze 2 razy i kicha. Ostatecznie odkręciłem korek w bloku do mierzenia ciśnienia przepompowałem aż się olej nim wylał skręciłem odpalam ciśnienie jest

. Później się dowiedziałem że wystarczyło położyć motocykl na trochę na drugi bok !!!

. W każdym bądź razie po tym incydencie nic silnikowi nie było.