» 29 października 2008, 15:57
floreso, nie bede tu sie rozpisywac za duzo bo chlopcy juz wiekszosc powiedzieli, moge natomiast powiedziec ci jakie ja mialem odczucia na f4, ujezdzalem wersje na gaznikach, motocykl bardzo dobrze sie prowadzi, z dolu nie ciagnie zbyt gwaltownie za to przy 10 tys obr zaczyna juz jechac, siedzisz na nim bardzo wygodnie bez obciazania nadgarstkow, pozycja jest zdecydowanie mniej sportowa, moc motocykla bez problemu wystarcza na jazde z ciagla predkoscia przelotowa 170 km/h , wydawalo mi sie ze siedzi sie wyzej niz na bladym, podnozki sa wygodniej umieszczone niz w bladziaku co jest szczegolnie przydatne w ruchu miejskim, zawieszenie jest bardziej miekkie i ma regulacje, motocykl jest smukly swietnie radzi sobie w ruchu miejskim, mozna nim jezdzic na tylnym kole jednak trzeba go troszke wykrecic, spalanie paliwa ma na poziomie bladego w jezdzonej sztuce wyszlo nawet wieksze niz w moim bladym, szyba lepiej od bladego chroni przed wiatrem, dodatkowo ma miekka smuklą i nie dzielona kanape to duza zaleta jednak aby dobrze czuc maszyne pod dupa trzeba ja sciskac kolanami, w standardzie ma centralna podstawke ktora bardzo czesto sie przydaje
motocykl cbr 600 f4 okreslilbym raczej jak nakeda z owiewkami niz sportowa maszyne jednak z silnikiem ktory dosc ladnie sie kreci w wyzszym zakresie obrotow
co do bladego to koledzy juz napisali, jest ostry, reaguje na gaz juz od niskich obrotow, jest bardzo elastyczny nie trzeba zmieniac ciagle biegow nawet podczas jazdy z tobochami, w miescie daje sobie rade ale jazda nim jest meczaca i obciazajaca organizm, jazda po marnej drodze zabija twoje nadgarstki podobnie jak zamulanie w trasie 160 km/h, ma fajny schowek pod kanapa czego nie ma f4
Proste drogi sa dla szybkich motocykli... kręte drogi są dla szybkich kierowców... ja wole kręte