więc żeby nie odstawiać maniany dałem dekielek do nagwintowania i zrobili mi M7. Dałem więc do tego jeszcze nowa podkładkę miedzianą i posmarowałem dla świętego spokoju hermetykiem. Odpaliłem maszynę po uzupełnieniu płynu a tu ze wzrostem temp. coraz lepiej się sączy

Pytanie więc brzmi jak to Panowie uszczelniacie u siebie??