» 11 września 2015, 21:38
byłem na torze w życiu parę razy, i zawsze powtarzałem że do nauki na tor to tylko 600 ale po przesiadce na gixa jakoś sam już nie wiem,
napewno jest tak że najnowsze 1000 prowadzą sie niemal identyko jak 600 to mnóstwo ludzi mowi. ale co do starszych 1000 to jasna sprawa że nie beda się prowadzić jak 600 lekkie zwinne, ale do rzeczy eksploatacja ? myślę że niemal identyczna, różnice będą minimalne, druga sprawa że jak dobrze dobierzesz przełożenia bo nie wiem po jakich torach chcesz jeździć ja przytocze poznań to naprawdę oprócz prostej start meta i moze jeszcze jednej prostej to na przyśpieszeniu różnice będą naprawdę minimalne, oczywiscie jak wyjdziesz i wejdziesz dobrze w winkiel, w tym roku co bylem pierwszy raz na poznaniu zrobilem 1:48 ok szału nie ma jakiegoś, ale to całkiem przyzwoity czas a gościu był obok nas na 600rr silnik seria jedynie zmieniona uszczelka pod glowicą, i zawieszenie bitubo chyba, do tego dobre opony dobre przelozenia i zrobil czas 1:49 i naprawde dobrze dawał, kolejny wyjazdem zrobilem sekundę lepiej 1:47 ale tak naprawdę to wystarczy zobaczyć jaki potencjał mają seryjne silniki 600tki gdzie patryk kosiniak na R6 tyle że zawiecha ohlinsa zrobił 1:35.9 więc sam zobacz moje 178KM a jego 125 czy ile tam kolo tych 130stu kucy jest w seryjnej r6 a reszta to zawieszenie opony i umiejetnosci zawodnika.
jednak dla amatora na takie wypady jak moj czyli raz góra dwa razy w roku to taki literek jak moj jest fajny bo na seryjnych zebatkach bardzo dlugich daje sie naprawde fajnie szybko i łatwo jeździć bo nie trzeba pilnować biegow do kazdego winkla itp, po prostu wpadasz na tor jedziesz na 2 i 3 biegu i tyle bo mocy jest tyle ze nie trzeba mocno wachlować