Ok, mysle że już pora się zaprezentować
- Motocykl CBR 954
- Spawany z profili aluminiowych zadupek/stelaż tylny
- atrapa "fotela" pasażera wycinana laserowo
- "fotel" kierowcy - blacha alu, dość bezkompromisowy planuję jeszcze nakleić 6mm matę neoprenową i zobaczymy jak to będzie
- przerobiona pucha z elektryką i mocowanie akumulatora plus osłona z włókna
- oświetlenie tył - diody
- osłona silnika wycięta z oryginalnych boczków, dospawany rant wzmocniony włóknem
- półka pod prostą kiere Lucas + kiera Rhental
- przewody hamulcowe w oplocie + koszulki termokurczliwe
- przewody chłodnicze w oplocie zaciskane opaskami metalowymi, zakończone koszulkami termokurczliwymi (żeby oplot sie nie rozłaził pod opaską)
- zmieniony zbiorniczek wyrównawczy (mocowania frezowane w alu)
- amor skrętu mocowany do ramy, mocowanie do lagi frezowane (troche za długi i odstaje, jak będzie tragicznie to coś trza bedzie z tym zrobic)
- Przód 2x Xenon plus owiewka a'la Buell z Plastbike, dorobione/przerobione mocowania
- błotnik przedni oryginalny, przycięty, wykonczony włóknem.
- wloty powietrza przycięte z oryginalnych, pospawane z kraktą wentylacyjną Zaszpachlowane i pomalowane w czarny mat. Malowałem je w piątek 3 godziny przed wystawą i schły mi w samochodzie więc są jeszcze do poprawki
- wydech wolny ale kombinuje coś z tłumikiem pod silnikiem, dość tam ciasno więc jak sie nie uda to bede myślał nad jakimś małym pierdzikiem przy wahaczu. Na wolnym jest dość głośno...
Malowanie:
- graty - Wildchild
- rama, zadupek, lagi wahacz - ciemna wiśnia dobrana pod graty
- koła, zb. wyrównawczy - jasna wiśnia dobrana (?) pod graty (lakier trójwarstwowy i wyszło troche ciemniej niż chciałem ale tragedii nie ma)
- półki, lampy, blacha tablicy rej - proszkowo w czarny połysk
- sety, osłony kostek, mocowanie silnika,mocowanie lamp, dzwignie, mocowanie zacisku tylnegi i inne pierdoły - proszkowo w czarny mat.
- dekle - czarny mat
- silnik - czarny połysk - lakier silnikowy Motip
No chyba tyle, nie chciałem go napychać firmowymi gadżetami z ebay'a bo i tak bez tego w ch*j kasy w to wepchałem, poza tym jakoś bardziej mi sie widzi coś przykombinowane, zrobione samemu (z pomocą spawacza/tokarza itd ) niż przykręcanie zakupionych gadżetów. Rozważam jeszcze wymianę klamek i zb wyrównawczego hamulca bo troche razi. Zaiwecha też oryginał, po raz kolejny koszty a i tak przy zwykłej jeżdzie po ulicach nie ma tego gdzie wykorzystać.
Ostatnio przycisnąłem z tematem żeby sie wyrobić na Expo do Sosnowca, spektakularnych sukcesów nie było ale myśle ze wstydu też nie ma Więcej fot ze sosnowca wrzuce w odpowiednim temacie.
Komentarze krytyczne mile widziane.
Ci którzy byli w Sosnowcu na Expo mogli zobaczyć na żywo.
Dla zainteresowanych więcej fot tu:
http://img696.imageshack.us/g/img1185j.jpg/