Biceps51 pisze:to ja moze opisze sytuacje mialem dzwona nie ze swojej winy ucierpial w nim moto nowy kombinezon RC-1 z ALpiny moj ukochany kask AGV rekawice gp-tech z Alpiny i warta zaoferowala mi za to wszystko 12 tys zl ja im przedstawilme wycene bez kosztow naprwy na 50 tys i przy okazji ich wysmialem to chcieli zrobic ze mnie wspolwinnego wypadkowi bo ze to niby za szybko jechalem odpowiedzialem panu ze moglem sobei jechac i 300 na godzine co niepowinno go interesowac po czym znowu ich wysmialem nie udalo im sie udowodnic swojej racji wiec przestali wogole sie odzywac wyslalem juz dwa wezwania do zaplaty skarge na likwidatora skarge do rzecznika ubezpieczonych i skarge do knf wszystko na marne bo to sie juz dluzy od dwoch miesiecy a ja tak naprawde nie wiem nic co w tej sprawie sie dzieje odmawiaja wydania dokumentow wogole samowolka najgosze jest to ze wszystko jest zalatwiane w warszawie przez centrale w innym przypadku bym uszy ponaciagal i byloby elegancko. ostatnio zglosilem ta sprawe do tvn turbo/turbo kamera zobaczymy moze oni mi pomoga:)
tazzman pisze:Biceps51 pisze:to ja moze opisze sytuacje mialem dzwona nie ze swojej winy ucierpial w nim moto nowy kombinezon RC-1 z ALpiny moj ukochany kask AGV rekawice gp-tech z Alpiny i warta zaoferowala mi za to wszystko 12 tys zl ja im przedstawilme wycene bez kosztow naprwy na 50 tys i przy okazji ich wysmialem to chcieli zrobic ze mnie wspolwinnego wypadkowi bo ze to niby za szybko jechalem odpowiedzialem panu ze moglem sobei jechac i 300 na godzine co niepowinno go interesowac po czym znowu ich wysmialem nie udalo im sie udowodnic swojej racji wiec przestali wogole sie odzywac wyslalem juz dwa wezwania do zaplaty skarge na likwidatora skarge do rzecznika ubezpieczonych i skarge do knf wszystko na marne bo to sie juz dluzy od dwoch miesiecy a ja tak naprawde nie wiem nic co w tej sprawie sie dzieje odmawiaja wydania dokumentow wogole samowolka najgosze jest to ze wszystko jest zalatwiane w warszawie przez centrale w innym przypadku bym uszy ponaciagal i byloby elegancko. ostatnio zglosilem ta sprawe do tvn turbo/turbo kamera zobaczymy moze oni mi pomoga:)
po 1. jezeli tamten byl winny (np przyznal sie do winy, albo policja tak uznala), to wtedy jest jego winna w 100% i z ubezpieczalni domagasz sie 100% (minus np potracenia za amortyzacje) zwrotu odziezy oraz motocykla
po 2. jezeli jestes współwinny (np wypadek zostal w czeci spowodwany przez ciebie - np jadac 300 km/h), to wtedy towarzystwo ubezpieczeniowe wyplaci ci % za udzial twojej winy. Jezeli napisales im, ze jechales 300km/ to powiedzmy ze to byl teren zabudowany, t wtedy teoretycznie przyznales sie do winy i mogą ci wyplacic pomniejszone nawet o 100%, czyli nic.
po3. firm odzyskujacych odszkodowane jest duzo i poszukanie w google nie boli
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 2 gości