Witam forumowiczów, jestem nowy tutaj, poczytalem wiele tematow ale nic nie znalazłem do swojego problemu.
mam sc28 95r. problem jest taki że zakręty w prawo składa sie motorek praktycznie sam, płynnie ale jak już skręcam w lewo trzeba sie "namęczyć" słabo sie kładzie, niepewnie i przeciwskręt jest bardzo ciężki do utrzymania,przy małych predkosciach jak sie w zakręcie przyechylam kiero skreca w lewo dlatego trzeba powalczyc zeby przeciwskret uzyskać.
niedawno małem małego szlifa na asfalcie na prawy bok- tylko sie poscierał troche,aczkolwiek polamala sie klamka i ciezarek.(prawego cięzarka brak,ale to chyba az taki efekt przez pare gram by nie był).
czym to może być spowodowane??