Nie jest to normalne. Kolega powyżej wprowadza Cię w błąd. Przy normalnej jeździe jak piszesz powinieneś mieć jakieś 78-80 no może 82 *C. W mieście owszem grzeje się tak moto jak ale tylko w upalne dni. W takie temperatury jakie są obecnie wentylator nie powinien dopuścić do 108 bo po załączeniu ok 103-104 stopni powinno zacząć spadać.
A teraz opiszę moją dolegliwość temperaturową, która mi się przytrafiła przy pierwszej jeździe w tym roku. Nie za ciepły dzień był a chwilka pracy silnika na postoju (sprawdzałem w tym czasie ciśnienie w oponach) uruchomiła mi wentylator. Zdziwiłem się bardzo, bo nigdy tak nie było. Na dodatek temp. dalej rosła i doszła do 110. Wsiadłem i pojechałem, żeby go schłodzić. Okazało się, że bardzo powoli zaczęła temp spadać i nie mogła spaść poniżej 94*C. Nie jest to normalne. Przypuszczam, że może to być źle działający termostat. Nie otwiera do końca i nie ma odpowiedniego obiegu płynu przez chłodnicę. Bo chyba to nie pompa?! Wkurzyłem się. To pierwsza moja usterka w tym moto a użytkuję już go 6 lat. (sc-57a)
Reasumując. Możesz mieć to samo co ja obecnie. Nie mam czasu iść do garażu bo remontuję mieszkanie ale mam zamiar wymontować termostat i skręcić bez niego. Jeśli będzie mi zbyt mocno chłodziło silnik potwierdzi mi się moje przypuszczenie że to wina termostatu. Później jeszcze wrzucę go do garnka i poobserwuje podczas podgrzania wody do wrzenia. No i cóż, jeśli okaże się że to winowajca kupię nowy oryginalny