Dzisiaj jest 02 maja 2024, 15:11

FORUM.FIREBLADE.PL

Forum miłośników Hondy FireBlade CBR1000RR-R | CBR1000RR | CBR954RR | CBR929RR | CBR900RR | SC82 | SC77 | SC59 | SC57 | SC50 | SC44 | SC33 | SC28

Przepustnica wlotu powietrza sc57a

Tematy dotyczące usterek lub awarii Hondy Fireblade CBR1000RR SC57 2004-2007

Moderatorzy: maciekx, Tytus

Awatar użytkownika
 
Posty: 592
Rejestracja: 06 sierpnia 2009, 21:15
Lokalizacja: Ziemia
Pochwały: 3
Motocykl: był zawsze moim marzeniem
Rok produkcji: 2018

Post » 15 listopada 2009, 22:41

synek pisze:żeby smarować łańcuch na odpalonym moto


Myślę, że jeśli będziesz kręcił ręcznie koło i ci wkręci palce w zębatkę to efekt będzie taki sam.

Nie wiem jak Wy smarujecie łańcuch,bo ja podchodzę z tyłu i psikam sprejem na łańcuch, który jest na zębatce.

 
Posty: 530
Rejestracja: 05 października 2007, 10:45
Lokalizacja: LZA
Pochwały: 3
Motocykl: Piechota
Rok produkcji: 0

Post » 15 listopada 2009, 22:51

chanbord pisze:Myślę, że jeśli będziesz kręcił ręcznie koło i ci wkręci palce w zębatkę to efekt będzie taki sam.

No to zle myslisz. Niezaleznie ile czasu spedzisz na slice, nie bedziesz w stanie wytworzyc momentu obrotowego silnika CBR 1000RR.

Awatar użytkownika
 
Posty: 592
Rejestracja: 06 sierpnia 2009, 21:15
Lokalizacja: Ziemia
Pochwały: 3
Motocykl: był zawsze moim marzeniem
Rok produkcji: 2018

Post » 15 listopada 2009, 23:12

Nie pisałem o momencie obrotowym, bo to porównanie nie na miejscu jest. Wyobraźni dużej nie potrzeba, by sobie wyobrazić wkleszczenie i zmiażdżenie palców w zębatce. Zakręć Piotrek koło ręką i włóż patyk zbliżony średnicą do palca i zobaczysz co się stanie.

 
Posty: 319
Rejestracja: 06 listopada 2008, 14:02
Lokalizacja: katowice
Pochwały: 1
Motocykl: sc57
Rok produkcji: 0

Post » 16 listopada 2009, 01:38

Panowie smarowanie na odpalonym silniku i na stojaku nie jest niczym złym. Nie mówimy tu przecież o zapięciu 6-tego biegu i 11 tyś obrotów (czy jakimkolwiek biegu i jakichkolwiek obrotach) jak to koledzy wcześniej ironicznie odradzają i ja również odradzam. Najlepszym kompromisem jest odpalenie motocykla i nie zapinanie ŻADNEGO biegu. Koło samoczynnie powinno się obracać samo powoli z równomierną prędkością (nie wiem w sumie czemu) i w razie czego ręką można je zatrzymać. Chyba że masz max niewyważone koło albo niedotarte klocki z tyłu.
Ktoś pomyśli że jeśli ma się stojak to po co koło ma się samo kręcić skoro można samemu obracać, ale w sumie jak koło kręci się równomiernie to precyzyjniej i wszędzie tak samo nałożymy smar.

TO tak off top

 
Posty: 408
Rejestracja: 25 czerwca 2008, 22:57
Lokalizacja: Lublin
Pochwały: 3
Motocykl: sc57 04'
Rok produkcji: 0

Post » 16 listopada 2009, 10:29

róbcie jak uważacie, to wasze paluchy a nie moje :)

Awatar użytkownika
 
Posty: 119
Rejestracja: 26 sierpnia 2009, 13:58
Lokalizacja: Legionowo
Motocykl: R1 RN12
Rok produkcji: 2005

Post » 16 listopada 2009, 10:33

:diabel2:
Załączniki
Texas Chainsaw Replica.jpg

Awatar użytkownika
 
Posty: 245
Rejestracja: 05 marca 2009, 00:33
Lokalizacja: śląsk
Pochwały: 3
Motocykl: ZX-10R
Rok produkcji: 2007

Post » 16 listopada 2009, 11:25

Witam!!
Ja tam sobie kręcę ręką i smaruje powoli i dokładnie PO WEWNĄTRZ łańcucha przy stopce.. bo tak nawiasem mówiąc powinno się to robić ... a co tematu z GIXER-em to tam pisze wyraźnie że : "CHCIAŁEM JESZCZE PRZETRZEĆ ŁAŃCUCH SZMATĄ ..... " i stąd takie konsekwencje ;-) ....

 
Posty: 96
Rejestracja: 09 lutego 2008, 21:24
Lokalizacja: kielce&am
Pochwały: 3
Motocykl: 1000 rr4
Rok produkcji: 0

Post » 19 listopada 2009, 12:47

z tego co wiem łańcuch sie sameuje kręcąc kołem w kierunku przeciwny do kierunku jazdy...

Awatar użytkownika
 
Posty: 128
Rejestracja: 27 stycznia 2009, 22:31
Lokalizacja: Lublin
Motocykl: 1000 RR
Rok produkcji: 7

Post » 19 listopada 2009, 22:03

z tego co wiem łańcuch sie sameuje kręcąc kołem w kierunku przeciwny do kierunku jazdy...


A jaka to roznica w ktora strone sie kreci?? bo jak dla mnie zadna.
Ze powinno sie po wewnetrznej stronie to sobie tlumacze ze jak dziala sila odsrodkowa to "dosmarowywuje" lancuch zanim z niego odpadnie a po zewnetrznej to juz tylko odpasc moze:P

Awatar użytkownika
 
Posty: 592
Rejestracja: 06 sierpnia 2009, 21:15
Lokalizacja: Ziemia
Pochwały: 3
Motocykl: był zawsze moim marzeniem
Rok produkcji: 2018

Post » 20 listopada 2009, 01:26

Pytanie zatem można postawić. Co smarujemy w naszych łańcuchach? O-ringi, x-ringi itp czy smarujemy rolki (tulejki) i zęby ? Przez oring i inne uszczelniacze (gumki) smar się nie przedostanie więc według mojego rozumowania nie potrzeba smarować gumek, a należy rolki i zęby, te części które trą o siebie. W tym przypadku różnicy nie ma czy smarujemy po zewnętrznej czy po wewnętrznej stronie łańcucha. Ja psikam po zewnętrznej na łańcuch który styka się z zębatką i moim zdaniem jest to smarowanie dobre. Tak będę smarował nadal. Poza tym temat o przepustnicy powietrza to nie o smarowaniu łańcucha. :)

 
Posty: 556
Rejestracja: 25 marca 2008, 20:25
Lokalizacja: NNM
Motocykl: HONDA CBR 900RR SC33 '98
Rok produkcji: 0

Post » 20 listopada 2009, 01:52

Łancuch smaruje sie przy styku z zebatka tylna ale po to zeby nie upitolic kole i reszty smarem. SMarujesz rolki lancucha i ogniwa tam gdzie sa te gumowe Oringi lub Xringi, lancuch krecac sie na zebatce rozsmaruje smar dookola tych ringow. Robi sie to na cieplym lancuchu czyli po jezdzie zeby aerozol odparowal a pozostal sam smar potem wycierasz lancuch do such szmatka, bo smar ma byc pomiedzy rolkami a kolkami i pomiedzy O lub X ringami i zeby na felge nadmiar Ci nie rozrzucalo podczas jazdy.

Awatar użytkownika
 
Posty: 128
Rejestracja: 27 stycznia 2009, 22:31
Lokalizacja: Lublin
Motocykl: 1000 RR
Rok produkcji: 7

Post » 20 listopada 2009, 21:43

Pytanie zatem można postawić. Co smarujemy w naszych łańcuchach? O-ringi, x-ringi itp czy smarujemy rolki (tulejki) i zęby ? Przez oring i inne uszczelniacze (gumki) smar się nie przedostanie więc według mojego rozumowania nie potrzeba smarować gumek, a należy rolki i zęby, te części które trą o siebie. W tym przypadku różnicy nie ma czy smarujemy po zewnętrznej czy po wewnętrznej stronie łańcucha. Ja psikam po zewnętrznej na łańcuch który styka się z zębatką i moim zdaniem jest to smarowanie dobre. Tak będę smarował nadal. Poza tym temat o przepustnicy powietrza to nie o smarowaniu łańcucha.


To zajrzyj na strone jakiegos producenta i zobacz gdzie zaleca smarowanie.

pozostal sam smar potem wycierasz lancuch do such szmatka


hehhe zycze powodzenia w wycieraniu smaru sucha szmatka :)
Robiles to kiedys bo jak tak to albo robiles to jeszcze jak areozol nie odparowa albo masz jakis smar do niczego lub smarujesz olejem.

PoprzedniaNastępna

Wróć do Usterki/awarie (CBR1000RR SC57)

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 5 gości