Ciężko pali sc57a

[macu]

Siemka, mam taki delikatny problem, nie widziałem żadnych postów z tym tematem więc pisze. Blady nie chce odpalać od tzw. strzała jak to być powinno, tylko musi zakręcić 2,3 lub 4 razy żeby odpalić, co może być tego przyczyną?? Dodam że aku jest w bardzo dobrym stanie, byłem u znajomego elektronika zmierzył mi miernikiem prąd czy tam napięcie rozruchowe i mówi że wszystko jest jak w najlepszym porządku. Może jakiś problem tkwi w alternatorze??

[chanbord]

Mam to samo a najgorzej jest jak moto jest rozgrzane. Jednak to nie za każdym razem. Czasami tylko musi zakręcić z 5 razy zanim zaskoczy. Nie wiem co to jest. Może wina świec, albo zaworów. Mam 27 tyś i oryginalne świece, a zawory dopiero chcę sprawdzić teraz. Trochę późno ale z drugiej strony nie jestem z tych co katują motory. Na gumie nie latam (tylko sporadycznie) Nie pałuję do odcięcia. Wszystko mam w oryginale - tłumik i filtry papierowe.

[macu]

No tylko pytanie co luzy zaworów mają do odpalania, chyba nie za dużo, problem jest gdzieś z alternatorem albo tak jak mówisz może świece. Ja na ciepłym mam różnie, czasem zapali lepiej niż na zimnym a czasami gorzej. Widać nikt za bardzo nie jest w stanie nam pomóc;/

[arek]

z tego co mi kiedyś powiedział mechanik to luzy zaworowe w tych silnikach sie zacieśniają a nie powiększaja więc wg mnie mają duże znaczenie przy odpalaniu motoru. No ale mechanikiem nie jestem. Dodam tylko że jak mój kolega miał właśnie rozregulowane zawory to motor baaardzo ciężko palił a po regulacjach wszystko ustąpiło. Ale jeśli jeszcze troche by tak pojeździł to mogły by sie wychajcować gniazda zaworów i wtedy zajebisty problem...

[roksc33Staly Bywalec]

100% zawory przerabiałem juz ten temat z kumplem

[macu]

No to lux;/ dobrze wiedzieć dlaczego tak odpalają, a ja teraz muszę na dniach jechac z moto na sprawdzenie luzów i ewentualnie je wyregulować, tzn raczej na pewno wyregulować jak na 100% to wina zaworów:) dzięki wielkie za podpowiedź napisze jak już blady będzie po regulacji. Chciałem jeszcze dodać ze mój moto też ma 27tyś przejechane i generalnie jakoś szybko trzeba te zawory regulować;/

[kevin]

ta 27 tyś

[chanbord]

ta 27 tyś

A to, to co? Zdziwienie?

Dla jasności. W 2010 roku zrobiłem 5432 km. Motocykl został zakupiony z salonu w grudniu 2006, czyli tak na prawdę zaczął jeździć po drogach w sezonie 2007. Ile więc powinien mieć? 60 tyś?

Jeśli kolega kevin nie ma nic do powiedzenia w temacie lepiej niech nic nie pisze i tym bardziej nie kwestionuje słów osób, których kompletnie nie zna i swoimi śmiesznymi wcinkami traktuje niczym kłamców.

Zastanów się kolejnym razem. Zrozumiałbym gdyby ktoś napisał o motocyklu 10-cio letnim z przebiegiem 20 tyś, którego dopiero co kupił. Jednak wyśmiewanie się z przebiegu 27 tyś nabitych w 4 sezony to zakrawa dla mnie na wielkie braki z materiału 2 klasy podstawowej z matematyki.

[ Dodano: Czw Mar 17, 2011 7:04 am ]

Chciałem jeszcze dodać ze mój moto też ma 27tyś przejechane i generalnie jakoś szybko trzeba te zawory regulować;/

Serwisówka mówi, że zawory należy sprawdzić przy 24 tyś. Na forum gdzieś wyczytałem, że dobrze jest nawet sprawdzić luzy wcześniej.

[kevin]

nie stresuj sie tak bo ci zwieracze puszczą!
widzisz ze jest napisane z przekąsem, Jak Twoje moto ma faktycznie 27tyś to bardzo ładnie, ale jak nie masz go od nowości to nie możesz nic o tym powiedzieć. Zawory rozregulowane do tego stopnia ze ze moto nie chce palić po 27 tyś to raczej rzadkość... ale najlepiej wyreguluj zaworki i ciesz sie sprzętem palącym od kopa a nie stresuj sie po forach o to ze ktos zakwestionował przebieg Twojej najukochańszej masziny!

swoja droga w sezonie 2007 zrobiłem w ciągu sezonu około 30tyś więc szybko mozna policzyć ze w 4 sezony można zrobić 120 więc nie stresuj sie bo złość piękności szkodzi

[blazej33Staly Bywalec]

Ja sprawdzałem zawory w swoim sprzęcie przy 25 tyś i nic nie było do roboty. Przy tym przebiegu u Ciebie powinno być podobnie....

[chanbord]

Zapewne ty wiesz lepiej ile moje moto ma tyś. Nawet nie wiesz o czym piszesz, ale doskonale wiesz ile moje moto ma przebiegu. Po prostu ty wiesz wszystko i jesteś wróżką.

Nie ciągnę dalej rozmowy, żebyś nie musiał zamartwiać się nad moimi zwieraczami.W myśl, którą zacytuję poniżej - żegnam "kolegę"

"Nigdy nie kłóć się z głupcem, bo najpierw ściągnie cię do swojego poziomu, a później pokona doświadczeniem"

[kevin]

jak nie ciągniesz tematu? kiedy ja napisałem że fajnie ze masz 27tyś a ty dalej rozwodzisz sie nad tym ile wiem o Twoim moto, ubliżając mi w dodatku. Nic o twoim moto nie wiem i nie chce wiedzieć, tak samo jako o twoich zwieraczach bo jak dla mnie i jedno i drugie może służyć ci do chrupania krakersów. Naprawdę nie interesuje mnie to i nie rusza. Poza tym przestań tak wszystko brać do siebie bo kiedyś przypadkiem przytulisz kaktusa, po prostu więcej dystansu. A kolegami wątpię żebyśmy zostali...

wracając do tematu
nie wiem o czym pisze? Przerabiałem temat nie odpalania od "kopa" i najczęściej pomaga regulacja plus sprawdzenie świec - więc sprawdź sobie świece przy okazji. Nadmiar nagaru na świecach też może byc przyczyną problemów z rozruchem. Może być też tak ze któraś świeca jest uszkodzona ma przebicie itp. i możliwe ze dlatego masz problemy z odpaleniem