Witam!!
A dlaczego ma ci wzrosnąć spalanie ?? Jeśli będziesz jeździł tak jak cały czas to spalanie będzie takie samo nie zauważysz różnicy..
Spalanie wzrasta drastycznie w momencie montażu PC ... bo wówczas spadek mocy w dolnym i średnim zakresie regulujesz wlewaniem paliwa wiadrami do cylindra ..

..
Główny problem to spadek mocy na "dole" po wywaleniu EGCV .... zawór ten odpowiedzialny jest za prace silnika ( a ściślej za ciśnienie sprężania mieszanki w cylindrze ) wówczas KIEDY PRZEPUSTNICA w dolocie nie jest otwarta na maxa ... Moto innymi słowy słabiej przyspiesza czy słabiej reaguje na spokojne odkręcanie manetki przy niższych obrotach czy jak kto woli jest mniej elastyczne... Dlatego modyfikacje takie maja sens na torze gdzie zasadniczo są dwa stany manetki gazu

OPEN I CLOSE

... na ulicy jeździ się inaczej stąd warto mieć ten zawór dla dynamiczniejszych przyspieszeń mimo lekkiego otwarcia przepustnicy

... TO TAK OGÓLNIE ..
OWSZEM .. spadek elastyczności możesz nadrabiać większym odkręcaniem manetki .. ale sporej różnicy w spalaniu nie będzie ..
Napisze na swoim przykładzie .. z tyłu full przelot, wywalony KAT .. zostawiony EGCV ( w Kawaie się to inaczej nazywa ale tak dla jasności napisze ten skrót ) .. i co ?? A no to że w totalnie lansowej jeździe i uciechy ze słońca czyli 70-90km/h po 100,1 km .. zatankowałem od "korka" do "korka" za 12 zł !!!! Przy 120-170 spaliła już 7 litrów ... moto ma kosmiczną elastyczność i gigantyczny CENZURA już od 3 tys obr ... Kiedy trzeba zostawić deko spalin w cylindrze żeby zwiększyć ciśnienie sprężania czyli utrzymać moc detonacji mieszanki mimo dostarczenia jej w niepełnym wymiarze ( niepełne otwarcie przepustnicy) to EGCV spełnia swoją rolę .. ale kiedy trzeba usunąć łatwo jak największa ilość spalin ( gwałtowne przyspieszenia z przepustnicą otwarta na full ) to efekt jest równie zadowalający

...
CO by się zdało to wymienić filtry powietrza na K&N czy podobne .. bo po odblokowaniu wydechu przydało by się koniecznie ułatwić oddychanie

... wówczas zyskujemy podwójnie i ta robota ma sens ..
Większość domorosłych twórców wydumek pierwsze co robi to >>> oczywiście FILTR K&N .. i co ? A no nic

.. bo nadal siła z jaka silniku musi wypchnąć spaliny z układu który przede wszystkim ma JE SPOWOLNIĆ I WYCISZYĆ bo takie są normy, jest ogromna i nic ten filtr nie daje

.. oczywiście my mamy fantazję i w "dupie paragrafy" więc najpierw trzeba uwolnić spaliny ile się da w odpowiednich warunkach pracy silnika .. potem K&N ...
No i teraz zacznie się burza na temat zjawisk falowych .. rezonansu i tych biednych gniazd zaworowych .. Wszystkim tym polecam studium wydechów w motocyklach czy autach wyścigowych ... prosta rura i finał

... żadnych kilometrów falowników czy innych pierdół

....