Witam
zauważyłem ze moje moto dosyć nerwowo reaguje na zmiane obiążenia 1-2-3 biegu (sc57) - wyżej już tak nie przeszkadza.
przy zmiane obciżenia ()przejście z hamowania silnikiem do przyspieszania i w drugą strone) tak jakby miało miało minimalny luz w układzie napędowym, wczesniej w R1 i w K4 tak wyraźnie tego nie czułem tutaj minimalne odjęcie gazu bądź dodanie i jest wyczuwalne szarpnięcie (przez ułamek sekundy) gazu tak jakby najpierw napinał się układ a potem przekazywał szarpnięciem na koło dalej jest idzie ok, przy odejmowaniu gazu w drugą strone albo jakby z opoznieniem reagował na gaz
Gumy zabieraka sprawdzałem i są ok - tylna zębatka ma ok 2-3mm ciasnego ruchu ale nie jest to luz że lata, łańcuch jest ok.(sprawdzałem zeby wyelimoinowac na napiętyym lancuchu małą runde bez luzu- nie ma różnicy) skrzynia ładnie chodzi zadnych dziwnych objawów nic nie wyskakuje nie wyje.
przy jezdzie na wprost to pikus ale w zakrętach trzeba strasznie sie pilnować zeby ręka nie drgnęła bo od razu bardzo nerwowo sie robi, - w poprzednich motongach tego nie miałem wiec mnie to dziwi
wasze też tak sie zachowują ?
mozna sie do tego przyzwyczaić ale na razie w zakrętach jeszcze nie czuje tego